PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=73}
7,4 83 tys. ocen
7,4 10 1 82552
7,3 67 krytyków
Jackie Brown
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

to jakby nie to...

ocenił(a) film na 7

To juz chyba nie jest ten Tarantino co kiedys. Film za bardzo "intelektualny", zeby nie powiedziec, ze po prostu zbyt wiele w nim gadania. De Niro gra jak zawsze niesamowicie, mozna pomyslec, ze rzeczywiscie wzieli jakiegos przyglupa z wiezienia. Dam 7, w koncu jednak Tarantino nie schodzi ponizej pewnego poziomu. Aha,...

więcej

Spośród wszystkich filmów Tarantino ten podobał mi się najbardziej.
Pam Grier jest niesamowita, reszta też niczego sobie no i scenariusz jest tu chyba najważniejszy i bije wszystkich na głowę!
Tylko tak dalej!
Mam nadzieję, że kolejny film Quentina bedzie jeszcze lepszy!

Zdziwiony trup

ocenił(a) film na 5

Najfajniejsza scena filmu, to ta, w której Samuel jackson gra zdziwionego trupa. Poprostu wyczes :-)

Bardzo dojrzały film w,bądź co bądź,skromnym dorobku Tarantino.Może już nie tak powalający z nóg, jak "Reservoir Dogs" czy "Pulp Fiction",ale to wciąż jest Tarantino.Nota-10!

Nie odlotowy Tarantino

użytkownik usunięty

Po wolcie jaka wykonal Tarantino to Jacki Brown nuda nuda nuda

Tarantino atakuje

użytkownik usunięty


Tarantino w szczytowej formie. Niestety obecnie dostępny obecnie jedynie na kasetach

Rumowy Poncz

użytkownik usunięty

Przewrotny humor Leonarda przyprawiony
"wśiekłą" krwią Tarantina.


Pardonsik!
Oczywiście nie chodzi o JJ. Leigh ale o B. Fondę. Sorry.


Parafrazując Wypowiedź Ruuda Gullita to bardzo sexy film. I wcale nie mam na myśli akcji na linii De Niro JJ. Leigh. Lekko rozleniwiony, zakrecony klimacik z lat 70 - tych. To działa.

jackie brown

użytkownik usunięty


dobry film.
praaawie tak dobry, jak "pulp fiction".
kreacja ordell`a zrobiona przez
samuel l. jackson`a jest majstersztykiem.
chocby scena jak ordell szuka max`a
i mowi do sluchawki:
-"break up the beepernumber,nigger"
to jest SZtuka!!!
polecam goraco!!
CY
/jack

Staroświecki

ocenił(a) film na 6

wręcz archaiczny to film (w stylu lepszej "GLORII" Johna Cassavetesa), ale warto dla BRIDGET FONDY oglądającej swego tatę, PETERA w telewizji.
No i dla niezawodnego MICHAELA KEATONA i jego cyrkowych wygłupów ze wskakiwaniem na krzesło w sali przesłuchań.
To jednak za mało, by wystawić filmowi pozytywną opinię....

Na równi z Django i może Kill Billem, ale ten jest zdecydowanie najmniej Tarantinowski, ale i tak dobry.

W mojej opinii jest to zdecydowanie najsłabszy film Quentina, powiedziałbym nawet, że trochę mi się dłużył.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

albo on albo ja. I zampiętaj sobie, że to kur.wa nigdy nie będe ja.

końcówka prawdziwa porażka!!! Tak przewidywalna, że aż w oczy szczypie. Film miał duży
potencjał ale spaprano go koncertowo.

To nawet nie plakat tylko okładka DVD z gazety wyborczej, eh...

Jestem fanem pana Tarantino, jednak za ten film tak wysoka nota nie jest na miejscu. Poza
momentami, dialogi nie wciągały w trans, brakowało dynamiki z Pulp Fiction czy Bękartów Wojny...
bardzo słaby, jak na możliwości Tarantino, film. Poza tym główna bohaterka strasznie działała mi na
nerwy (nie jest to...

Lepszy

ocenił(a) film na 10

od Django i Bękartów, porównywalny z Pulp Fiction

K

ocenił(a) film na 9

Większość czytających ten komentarz będzie pewnie zdziwiona, rozbawiona, w skrajnym wypadku
obrażona... dla mnie ten film to rekompensata po Pulp Fiction, którego po dziś dzień nie potrafię w
zgodności z odczuciami nazwać lekkim i zabawnym kinem. "Jackie Brown" zafundował powtórkę z
tego co +Tarantinowe (mięso,...

więcej