Żałuję, że "Jak rozpętałem II wojnę światową" to produkcja z czasów komunizmu i mimo że jest to dla mnie rewelacyjny film, to denerwuje mnie to jak na końcu trzeciej części Franek biegnie do radzieckich czołgów z miną jakby ujrzał Eldorado. No, ale musimy to wybaczyć, bo inaczej nie dało się tego zrobić w tamtych...
Polscy aktorzy pokazali swoje wielkie poczucie humoru!
Marian Kociniak - szarża szwoleżerów w wydaniu aktorskim!
Emil Karewicz - świetna autoparodia!
Kazimierz Rudzki - klasa sama w sobie!
Jak Świderski - podobnie jak Rudzki!
Elżbieta Starostecka - dama zabawiła się w portową „panienkę”. A efekt: Mniami!
Wielu...
Motyw z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem musiał być zaczerpnięty z "C.K. Dezerterów" Sejdy ;) W powieści Kania przedstawia się jako Szczepan Brzęczyszczewski
cytat:
"Z kolei Kania przysporzył zmęczonemu cugsfirerowi roboty ze swoim skomplikowanym nazwiskiem.
– Pszkszbsz… Herr Gott im Himmel! (Panie Boże w niebie)!...
Tyle o tym filmie słyszałam: kultowy, prześmieszny, klasyka, niech żałuje, kto nie obejrzał! Więc usiadłam i obejrzałam.
I... nic mnie nie rozśmieszyło. Każdy "dowcip" wydawał mi się banalny, prosty, nudny i denny. Kompletnie nic nie wywołało uśmiechu na mojej twarzy. Gdybym miała wystawić mu ocenę, chyba byłoby to...
Jak w temacie. Chodzi mi o scenę gdy Dolas w lesie kryje się przed Niemcami a wokoło pola minowe i bimbrownik wciąga go do kryjówki. Głos jakby Kłosińskiego ale aktor inny.
Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, strząsa skrzydła z dżdżu. I trzmiel w puszczy tuż przy Pszczynie straszny wszczyna szum. Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, w krzakach drzemie krzyk, a w Trzemesznie straszy jeszcze wytrzeszcz oczu strzyg.
Mogą to powtarzać setki razy , ale nigdy się nie znudzi. JEśli miałbym wybierać powtórkę świąteczną do obejrzenia to ten film wygrałby z "Kevin sam w domu na pewno". Życiowa rola pana Kociniaka i sprawnie opowiedziana przygoda , niektóre sceny humorystyczne może dość naiwne ale ogólne wrażenie bardzo dobre.
Kultowy film!jeden z najlepszych w naszej kinomatografi!Marian Kociniak zagrał genialnie!ze swiecą szukac w obecnym pokoleniu aktora który mógłby zagrac chociaż w przybliżeniu na podobnym genialnym poziomie!widziałem ten film kilkanascie razy!on nigdy się nie nudzi!
Witajcie, może wiecie gdzie mogę dostać ten film w wersji z lektorem? Ostatnio oglądałem na tvp1 w wersji kolorowej ponadto w HD i co najważniejsze z Lektorem który czytał dialekty w obcych językach. Tak mi się to podobało że chciałbym zdobyć wersję z lektorem nie wiecie może gdzie mógłbym taką wersję zdobyć?
Czy ktoś wie jak się nazywa miejscowość, w której Franek śpiewał razem z Mirellą??? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
powtórce oglądam choćby fragment. Arcydzieło komedii, tak co do gry aktorów jak i realizacji i reżyserii. I taki szczegół: fantastyczna konsekwencja w trzymaniu się obcych języków w poszczególnych krajach, ma to mocne iluzyjne oddziaływanie; żart czasem gagowy, czasem bardziej subtelny jak przy scenach w obozie...
uwielbiam ten film, za każdym razem gdy puszczają go w telewizji staram się go obejrzeć, świetny humor, genialna gra aktorów