Słyszałam opinie, że to film wyłącznie dla singli, ponieważ pary mogą się poczuć źle podczas oglądania (?). Całkowicie się nie zgadzam z tą opinią.
Byłam na tym filmie z moim chłopakiem i bardzo nam się podobał. Chcieliśmy się na Walentynki wybrać do kina ale nie było niczego co by nas zaciekawiło i postawiliśmy na film o singlach. I był to dobry wybór :)
Pomimo, że jesteśmy już trzy wiosny parą i poniekąd powinniśmy chodzić na filmy o miłości, a nie o tym jak to fajnie być singlem to jednak się uśmialiśmy. Luźna, zabawna komedia. I co z tego, że główne bohaterki mają dość lekkie podejście do życia? To tylko komedia i wszystko jest tu przerysowane. Myślę, że to coś nowego jeśli chodzi o filmy bo raczej w każdym powtarza się schemat, że ktoś jest szczęśliwym singlem, poznaje miłość swojego życia i jego życie wywraca się do góry nogami. A tutaj jest jednak inaczej, co bardzo mi się spodobało.
Rewelacyjna Rebel Wilson, po prostu uwielbiam tę kobietę! Gdyby nie ona to film dużo by stracił. Dakota Johnson też sobie dała radę. Żałuję, że nie było przystojniejszych aktorów... :D Bo jednak żaden mnie nie zachwycił :D

A poza tym! Dakota miała świetne stylizacje i fryzurę, wyglądała genialnie. I bardzo mi się podobała muzyka, pasowała do filmu.

Ogólnie rzecz biorąc - polecam dla wyluzowanych par, które nie biorą tego na serio :)

PS. Czy ktoś wie kogo miał grać Nick Bateman? Miał występować w filmie, chwalił się m.in. na instagramie, że jest w trakcie nagrywania filmu z Dakotą ale w żadnej scenie go nie było. Ktoś coś wie?