Następna część pewnie już nie będzie miała tej iskry co pierwsze "Jak wytresować smoka", ale cóż...pieniądz to pieniądz.

W pełni się zgadzam.Ile razy można żreć to samo :)? Dla mnie może zostać tylko "jedynka" pzdr

Ode mnie dostał 6/10 czyli niezły. Dostał by 7 a może i 8 gdyby cały był jak pierwsze i ostatnie minuty. Ja wiem ze to dla dzieci ale to coś na końcu może być właśnie dla dziecka straszne (ale jak patrze na bajki w CN to mam wątpliwości) a mnie właśnie się podobało. i walka ze smokami na początku też fajna no i treningi :)
Zawiodłem się tez na smoku który niby zapowiadany jako ten najgroźniejszy, szybki, niewidoczny rozpiżdżający jednym pierdnięciem jest tak słodki że aż chce się wyjść i dać komuś w mordę żeby odzyskać swoja męskość (tekst wzięty z mistrzów). Mimo tych narzekań ogląda się przyjemnie przynajmniej wersję angielską bo z dubbingiem nie widziałem. Lubiącym bajki polecam.

Dalem 8/10 bo zaskoczyl mnie ten film. Myslalem ze bedzie to prosty, i ogolnie do przewidzenia film.. i byl ale za to mial w sobie to cos co bardziej mi sie podobal od pozostalych.

!!!SPOILERwolalbym zeby stracil 2 nogi badz mial paraliz od pasa w dol bo lubie smutne zakonczenia,lub po prostu juz nie mogl latac na smokuSPOILER!!!

Ja sie ciesze ze bajka nie zakonczyla sie jeszcze bardziej tragicznie.... jak na moj gust to i tak jakkolwiek tragiczne zakonczenie jest anomalia w bajkach wiec szczerze koncowka bylam zaskoczona.... Wg mnie film rewelacyjny zwlaszcza ze wzgledu na tego smoka :)

Zgadzam się:) Dreamworks w końcu pokazało, że dobra bajka to nie tylko gadające zwierzęta:-)

Popieram - fajna i niestereotypowa bajka ;).

Masz zupełną rację! Bajka rewelacja, nie ważne w jakim wieku się ją ogląda! Poleciłabym ją każdemu, zresztą tak też się o niej dowiedziałam. Zaskoczył mnie jej koniec, nie powiem, że negatywnie. Po prostu jest inny niż dotychczasowe zakończenia bajek. Można doszukać się w nim morału skierowanego nie tylko do dzieci - nie zawsze tragedia oznacza katastrofę! Warto obejrzeć, zrozumieć i pokochać!

Skoro chcecie nieszablonowe bajki to dojrzyjcie do animacji japońskiej. Oczywiście nie mam na myśli wielkich cycków i ognistych pierdów z ręki tylko filmy tak niesamowite że wydające się być przy amerykańskich produkcjach nie z tego świata. Gorąco polecam tytuły takie jak: Ruchomy zamek Hauru, Księżniczka Mononoke czy Spirited Away. A jeśli ktoś lubi kryminał, niedopowiedzenie i mroczną atmosferę to serial Monster lub Death Note(Notatnik śmierci) oczywiście w animowanej wersji.

Ja mam 26 lat i b. mi sie podobal ten film, zwlaszcza wersja anglojezyczna.Te szkockie dialekty...cudo!

Zgadzam się bardzo fana bajka polecam ją wszystkim!

bardzo pozytywna bajka :):) fajnie zobaczyć w "potworze" ukryte dobro :)

Pfffuuu, raczej w ludziach ukryte zło :D.