PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331014}

Jak wytresować smoka

How to Train Your Dragon
2010
7,9 314 tys. ocen
7,9 10 1 313869
7,9 67 krytyków
Jak wytresować smoka
powrót do forum filmu Jak wytresować smoka

Piękne, ale...

ocenił(a) film na 6

Filmem jestem zauroczona. Lubię bajki, szczególnie tego typu. Jednakże po obejrzeniu
filmu naszły mnie pewne myśli dotyczące więzi pomiędzy Czkawką a Szczerbatkiem - na
czym ona polegała? Przecież to przez Czkawkę smok nie mógł latać. Fakt, młody wiking
pragnął pomóc swemu nowemu przyjacielowi, ale jakim kosztem? Ubezwłasnowolnienia
istoty. Od momentu, gdy Czkawka "dosiadł" smoka życie zwierzęcia nigdy nie powróciło już
na swój dawny tor. Smok od tej chwili był w pełni zależny od człowieka. Sądzę, że takie
wartości nie powinny być pokazywane młodym widzom. Władza człowieka nad innymi
istotami, uzależnienie od człowieka. Czy ktoś poza mną zauważył to? To, że ludzie od
momentu "pogodzenia się" ze smokami zachowywali się, jakby PONAD nimi nadal, a nie na
równi. Od tego momentu każdy mógł dosiąść smoka i na nim latać. Od tego momentu
smoki pomimo zabicia potwora nie były wolne. Nadal znajdowały się pod czyjąś władzą. A
Szczerbatek w szczególności, nie mogąc cieszyć się pełną wolnością, od momentu upadku
już zawsze z Czkawką na grzbiecie... Nie chodzi oczywiście o szczegóły, ale o przekazywane
wartości - moim zdaniem tutaj są one chybione, więź między ludźmi a innymi istotami
przedstawiona została błędnie.

ocenił(a) film na 10
natoosh

Uważam, że przedmówczyni jest całkowicie w błędzie jeśli chodzi o interpretację filmu, jednak dobrze, że poruszyła tą kwestię.

No cóż, ja to tak. Powodem tego, że Szczerbatek nie może latać sam, było to, że zestrzelił go Czkawka na samym początku. Oczywiście zrobił on to, ponieważ zabijanie smoków w ich wiosce było najważniejsze. Zatem w momencie kiedy to zrobił, kierował się niewłaściwymi wartościami. Po poznaniu Szczerbatka i zaprzyjeźnieniu się z nim dostrzegł, że te walki pomiędzy Wikingami i Smokami nie są dobre i że obie grupy mogą żyć w zgodzie. Zatem stwierdzenie, że Czkawka "dosiadł" smoka, i przez to życie Szczerbatka zostało uzależnione od niego i nie powróciło na dawny tor jest błędne - zdarzyło się to już na początku filmu, gdy został zraniony. Zresztą Pyskacz mówi w filmie, że *uziemiony smok to martwy smok*. Właśnie te słowa skłoniły Czkawkę do wykonania zastępczego skrzydła dla Szczerbatka. Jeśli by tego nie zrobił, smok by umarł, a już na pewno by ponownie nie poleciał.
Także ogólnie rzecz biorąc, to wina Czkawki, że Szczerbatek nie może latać sam, ale film wyraźnie pokazuje, że decyzja, która to spowodowała (zestrzelenie smoka), nie była dobra. Natomiast Czkawka stara się zadośuczynić Szczerbatkowi i dlatego robi dla niego skrzydło itd.
Kwestia tego, że na końcu smoki stały się czyjąś własnością i podrzędnymi istotami w stosunku do ludzi też jest ważna do poruszenia. Po pierwsze wydaje mi się, że jeśli jakiś smok chciałby odlecieć, mógłby to zrobić bez problemu. Po drugie, wprawdzie trudno mi jest stwierdzić jakie są stosunki pomiędzy ludźmi i smokami na samym końcu (jako że to jakaś minuta albo mniej filmu), myślę jednak że wszyscy starali się raczej iść za przykładem Czkawki. No a jaki jest tak na prawdę stosunek pomiędzy Czkawką a Szczerbatkiem? Scena na samym końcu (którą zresztą zagugerował Spielberg właśnie w celu pokazania natury relacji pomiędzy chłopcem a Szczerbatkiem), gdy Czkawka musi sobie poradzić z tym, że nie ma nogi, pokazuje że Szczerbatek nie jest dla niego tylko narzędziem, na którym można sobie fruwać, lecz jest jego bliskim przyjacielem, który pomaga mu przezwyciężyć trudności w życiu. Ponadto od tej chwili i Czkawka i Szczerbatek są bez siebie niekompletni, natomiast tylko razem, lecąc, mogą w pełni cieszyć się życiem. Wyraźnie widać analogię pomiędzy tym, że Szczerbatek traci skrzydło, a Czkawka nogę.
Oczywiście w filmie jest kilka antyprzykładów. Po pierwsze tytuł filmu sugeruje, że smoki będą trenowane. Tytuł ten jest pozostałością z oryginalnej książki, która nie ma już za dużo wspólnego z filmem oprócz imion głównych bohaterów i ja osobiście nie lubię go za bardzo. Na przykład "trening" lotnictwa polegał raczej na tym, że Czkawka i Szczerbatek próbowali wspólnie coś zrobić żeby im wyszło. W filmie nikt nikogo nie tresował, tylko trenowali razem.
Po drugie, ostateczna scena, w której Czkawka mówi, że *inni mają kucyki czy papugi, a oni mają smoki*, też sugeruje, że smoki są traktowane trochę z góry. Jednak służy ona tak na prawdę zakończeniu myśli, która była na samym początku filmu i myślę, że powinno ją się traktować jako żartobliwe zakończenie, a nie jako okrzyk zniewolenia.
Ogólnie rzecz biorąc, ten film właśnie dlatego mi się niesamowicie podoba, że Czkawka i Szczerbatek nie są jak jeździec i koń, tylko są przyjaciółmi, którzy są przy sobie w trudnych chwilach, są gotowi na poświęcenia, a ich relacje są symbiotyczne, a nie poddańskie. Oboje stracili jakiś kawałek siebie, lecz razem mogą o tym zapomnieć i po prostu lecieć :)

*oglądam tylko angielską wersję tego filmu, więc cytaty moga się troche różnić, imiona bohaterów wziąłem z filmwebu*

mszynisz

Także uważam że ten film został trochę błędnie zinterpretowany a raczej relacje pomiędzy smokami a ludźmi. Nikt tam nie został ubezwłasnowolniony, smoki są wolne i widać wyraźnie że one same chcą "zaprzyjaźnić" się z ludźmi. Widać to w tych wszystkich momentach kiedy smoki są dosiadane itp. Raczej nie wyglądają na takich, którym dzieje się krzywda tylko robią to z własnej woli... Przecież Czkawka nie przekonał SIŁĄ Szczerbatka żeby się z nim przyjaźnił albo żeby pozwolił mu na sobie latać. Wyraźnie był pokazany proces zaznajamiania się ze sobą, przekonywania do siebie.... A na koniec mogę jeszcze dopisać, że w scenie końcowej smoki nie są w klatkach ani nie są przywiązane tylko dobrowolnie siedzą sobie na domkach, szczęśliwe i gotowe do odlotu w każdej chwili. ;)

użytkownik usunięty
natoosh

bez przesady, Bóg nam dał władzę nad innymi stworzeniami, ale racja - znęcać się nad nimi nie możemy.

ocenił(a) film na 7

Nie mam zamiaru obrażać Twoich uczuć religijnych, ale chciałbym zauważyć, że akurat ten film uczy czegoś innego niż Biblia - według mnie czegoś znacznie mądrzejszego, bardziej zgadzającego się ze zdrowym rozsądkiem i bardziej "humanitarnego". Tego, że zarówno ludzie, jak i zwierzęta są wolni/wolne i jedne nie powinny być poddanymi drugich. Obie grupy powinny żyć w przyjaźni, pomagać sobie wzajemnie (dzieciaki wikingów śmigały na smokach dlatego, że dobrze je traktowały i pewnie nakarmiły).

Bo wolałbym swoje dzieci uczyć czegoś takiego, niż że jesteśmy władcami dla zwierząt.
Tak do przemyślenia:)

ocenił(a) film na 7
kenji_t

a że nie możemy się nad nimi znęcać, to oczywiście masz rację:)

użytkownik usunięty
kenji_t

ja tu nie mówię o ślepej władzy nad światem - jak dla mnie też taki Avatar jest dobrym filmem i dlatego, bo ukazuje tą psychiczną symbiozę midzy wszystkimi stworzeniami Pandory - co prawda ludzkość już podążyła inną drogą, ale to nie zmienia faktu, że tresura polega głównie na symbiozie, a nie władzy

ocenił(a) film na 8
natoosh

Bez przesady, smoki pełnią w filmie rolę trochę bardziej rozgarniętego psa. O jakiej równości tu mówicie. Jeśli smok lgnie do człowieka, pozwala mu się dosiadać, to tylko dlatego że został oswojony ;, nakarmiony i nie próbuje się go zabić w jakimkolwiek celu i najważniejsze obdarza się go przyjaźnią, Nie dziwne że taki układ mu odpowiada.Proszę nie dorabiać teorii

natoosh

Ja bym powiedziała że tutaj wątek przyjaźni Szczerbatka z Czkawka jest trochę jak w "Małym Księciu" zaprzyjaźnienie się Księcia z lisem. Już pomijając te okaleczenia to film miał ukazać jak zdobyć czyjeś zaufane i zostać czyimś przyjacielem a przyjaźń nie musi być tylko między ludźmi. Nie dostrzegłam w tym filmie nic co mogłoby pokazywać to że ludzie uważali się za wyższych.

ocenił(a) film na 9
CarolLyyn

To jest nieaktualne już ;) GONF wszystko wyjaśnia. Pozdr.

moglut

NO sorry ale chciałam się udzielić 1 raz

ocenił(a) film na 9
CarolLyyn

Udzielaj się więcej razy :) Lubię czyjeś analizy ;) Pzdr.

ocenił(a) film na 10
moglut

Uwaga lekki SPOILER
Dokładnie. Gift of the Night Fury wyjaśnia kwestię "zniewolonego Szczerbatka". Czkawka w filmie robi dla niego skrzydło dzięki, któremu sam może latać. Okazuje się jednak, że pod koniec filmu Szczerbatek niszczy ów skrzydło i wręcz nalega by Czkawka założył mu stare. Co pokazuje nam, że nie czuje się zniewolony, bo przecież mógł odlecieć. Między smokiem a chłopakiem zbudowana została więź, której rozwój bardzo mnie ciekawie w 'How To Train Your Dragon 2"

ocenił(a) film na 10
Steeler

chciałem to przytoczyć. poza tym szczerbatek nie wiedział że to z winy czkawki nie może latać.

ocenił(a) film na 8
painmaker83

może i nie wiedział, że z winy Czkawki, ale wiedział, że z winy człowieka i dziwne, że nie chciał się zemścić. Jak dla mnie końcówka filmu trochę dziwna, bo przecież wikingowie i smoki zabijali się od lat, a tu nagle po kilku dniach już wszyscy są takimi wielkimi przyjaciółmi, według mnie trochę to taki naciągany haapy end, choć ten wątek ze straconą nogą dodał końcówce filmu trochę goryczy i to było spoko

ocenił(a) film na 10
r_madzialena

zemsta nakręca spiralę nienawiści która nie ma końca. może smoki są mądrzejsze od prymitywnych ludzi??

ocenił(a) film na 8
painmaker83

może i tak, i w sumie dobrze, ale twórcy filmu mogli więcej czasu poświęcić na budowanie przyjaźni między Czkawką i iSzczerbatkiem, wtedy wszystko byłoby jaśniejsze :)

ocenił(a) film na 10
r_madzialena

jak potrącisz psa autem a potem uratujesz mu życie to ten pies nie będzie z tobą budował więzi. on będzie ci bezgranicznie wdzięczny do końca życia.

ocenił(a) film na 8
painmaker83

no taak, tylko że jak Czkawka pierwszy raz przyszedł do Szczerbatka, to wcale nie miał zamiaru go ratować, ok nie zabił go, ale Szczerbatek, można tak powiedzieć prawie od razu zaufał człowiekowi.

ocenił(a) film na 9
r_madzialena

Ogólnie jak będzie Ciebie to interesowało to jest pewne pojęcie: Link. Ogólnie wyłączając książkę sądzę że sam smok miał okazję poznać zło ludzkiej natury, być może go skrzywdzono (mało prawdopodobne) być może widział jak giną smoki z rąk ludzi (bardziej ale mnie nie przekonuje). Znów wyłączając książkę nie wiem jak wygląda myślenie smoków w httyd ale znając psychikę zwierzaków tu na ziemi wiem że na pewno jest znacznie wyżej w hierarchii :) Więc samo zawarcie linku było wyjątkowo przełomowe i nie potrzebowało większego wstępu fabularnego :)

ocenił(a) film na 10
Steeler

chyba 'owe skrzydło' ;) ?

ocenił(a) film na 9
Tigercub

Tak technicznie to ową lotkę xD

ocenił(a) film na 10
moglut

;)))