Jeśli tylko

If Only
2004
7,2 7,6 tys. ocen
7,2 10 1 7590
Jeśli tylko
powrót do forum filmu Jeśli tylko

tragedia

ocenił(a) film na 4

Pomysł i scenariusz bardzo dobre i film byłby genialny, gdyby tylko ktoś go dobrze zrobił. Zdecydowanie przesłodzony i tandetny. Bez obrazy dla fanów. A szkoda, bo pomysł naprawdę bardzo dobry.

ocenił(a) film na 7
sssecret

Generalnie film mi się podobał, ale do teraz nie mogę zrozumieć jak można było go tak zakończyć? Zamiast happy-endu i nagrody za zrozumienie i naprawienie swoich błędów - śmierć :|. Kara i dla niego i dla bogu ducha winnej niej :|. Poza tym Jennifer wg mnie jest beznadziejną aktorką :/ to przewracanie oczami, brak naturalności... :/ daje 5/10.

ocenił(a) film na 9
misia71

moim zdaniem była bardzo naturalna, a dobór aktorów nie był zły ;] czasami lepiej patrzeć na aktorów których się nie zna, żeby dać się wciągnąć w historię. Pomimo wielu świetnych aktorów chyba nie chciałbym widzieć w tym filmie np Depp'a czy Nortona ( obu strasznie lubię ) a Jennifer bardzo przyjemnie mi się oglądało ;) takie moje zdanie ;) pozdro

użytkownik usunięty
misia71

Zgadzam się, aż tylko czekałam <leci mały spoilerek> jak pytana czy chce wracać z wycieczki odpowie: "Heelooooouł! Mam koncert. Czy chcę wracać? - Daa~A~aa". Jakoś mnie nie przekonywała swoimi minkami i pozami rozkapryszonej cheerleaderki, że jest tą wyjątkową czyjąś jedną - jedyną, dla której <a teraz mega spoiler> warto umrzeć.

A tak w ogóle to nie jest romantyczny film! xD
Tylko przesłodzona mordoklejka (ale spoko, też takie lubię). :P
Jak dla kogoś głównym zarzutem tej produkcji jest "romantyczność", to niech obejrzy "Pamiętnik", "P.S. I Love You", "Miasto Aniołów", "Joe Black" albo nawet "Titanic" i zorientuje się w temacie co jest romantyczne, a co tylko takie nieumiejętnie naśladuje.

Niemniej @sssecret - to fakt pomysł ma genialny potencjał, szkoda że za dzieło zabrał się rzemieślnik a nie artysta.

użytkownik usunięty

Moja mama ostatnio walnęła tekstem, bo lubi (zresztą ja też) oglądać "The Voice of Poland", że "Piasek to jest taki romantyczny piosenkarz"... xD
Jakoś tak nie podoba mi się jego twórczość, ale to wcale nie znaczy że nie jestem romantyczką. Or do I? O_o

I właśnie romantyczność tego filmu była taką pokroju piosenek Andrzeja Piasecznego.^^

ocenił(a) film na 5
sssecret

Niestety zgadzam się, skusiałam się na ten film ze względu na wysoki ranking ale jak dla mnie to wielki nieporozumienie. Pierwsze pół godziny można spokojnie przespać, zbyt długie wprawadzenie do akcji. Później jest troszkę lepiej ale dalej tandetnie: opowieść o ojcu pijaku, imrpowizowana gra piosenki głownej bohaterki....jak ona się nazywała??
pomysł owszem ciekawy ale wykonanie to dno...

ocenił(a) film na 4
misiaptysia24

Takie same mam uczucia:), ale ja nie pamiętam jak ten typ się nazywał:]
Ona to 'Sam...anta'.... zapamiętałem, bo skojarzyło mi się z przyjacielem Pana Froda hehe... a oczy taksówkarza były jak oczy Bilbo:)

Pzdr.
BiF_

ocenił(a) film na 7
sssecret

zgadzam się w 100% to samo pomyślałam po jego obejrzeniu

ocenił(a) film na 7
sssecret

Też wydaje mi się, że nie w pełni wykorzystano potencjał tego filmu i chociaż oceniając go na chłodno faktycznie dostrzega się wiele uchybień, to jednak na emocje działa i ja oglądając go płakałam jak bóbr, a rzadko zdarza mi się wzruszyć filmem; )

ocenił(a) film na 4
Moojzi

mam mieszane uczucia, bo pomysł był....,ale film sie dłuzył(pomimo tego, ze nie należy do najdłuższych), gra aktorka średnia, scenariusz zbyt nadęty, patetyczny,przesłodzony itp. koncówka była najlepsza ..........

ocenił(a) film na 2
sssecret

nie mogłam się doczekać aż go nie obejrzę, a potem nie mogłam się tylko doczekać końca... wszystko było przewidywalne i słabe

ocenił(a) film na 9
sssecret

Tragedią jest koleś, który załozył ten wątek i grupa pomagierów wypisująca bzdety jako by był "nieporozumieniem". Co mnie najbardziej rozbawiło to fakt, że Pan sssecret zarzucił "If only" że jest "przesłodzony i tandetny" a sam ocenia "Titanic 3D" 10/10 -----> hipokryzja? Spokojnie mogę dać 9/10 film wzruszający, z dobra muzyką, scenariuszem i grą aktorską. Jennifer Love Hewitt wypadła najlepiej, poza tym pięknie śpiewa. Zdecydowanie Polecam ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !

ocenił(a) film na 9
sssecret

film znakomity, przewidywalny w pewnych momentach, zakonczenie bardzo dobre:) 9/10 swietny dramat

ocenił(a) film na 6
sssecret

Moim zdaniem, film jednak jest nastrojowy i wiarygodnie zagrany, jedynie ta końcówka... przekreśla sens zmiany postawy głównego bohatera i w zasadzie całego filmu. Gdyby został urwany o kilka minut wcześniej, pozostawiając widza w domysłach, rzeczywiście zasługiwałby na miano dobrego filmu.

ocenił(a) film na 5
sssecret

Taki troszeczkę inny "Dzień świstaka", tylko nawet Bill Murray potrzebował sporej serii powtórek żeby naprawić swoje błędy. Strasznie naiwny film i niepotrzebnie nieszczęśliwe zakończenie. Mój ulubiony kawałek - jak cała orkiestra, bez prób, widząc nuty po raz pierwszy w życiu, idealnie zagrała utwór. Zresztą już fakt, że wyprosił u dyrygenta żeby "wcisnął" na koniec koncertu występ jego dziewczyny, podkreśla jedynie fakt, ze film ten należałoby podciągnąć do kategorii sci-fi. Szkoda, że wytłumaczyli jak to się stało, że jeden dzień zdarzył mu się dwa razy...

ocenił(a) film na 4
sssecret

Potwierdzam - mimo, że historia mogła być ciekawa, to wszyscy pracujący na planie tego filmu po prostu "dali plamę". Sam pomysł na fabułę został bardzo mocno spłycony, większość wydarzeń jest banalna, przesłodzona lub ckliwa, brak jest klimatu i na dodatek wszystko to "okraszone" zostało sztuczną i nieprzekonywującą rolą Nicholls'a. Obraz raczej dla nastolatek, do obejrzenia przy niedzielnym obiedzie w telewizji.
Nie polecam - 4/10