PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=664}
7,1 45 254
oceny
7,1 10 1 45254
7,2 15
ocen krytyków
Jerry Maguire
powrót do forum filmu Jerry Maguire

Jeżeli szukacie czegoś dobrego w tych klimatach to polecam zeszłorocznego ''Moneyballa'' - sto razy lepszy film. Przede wszystkim więcej jest w nim powagi i bardziej się skupia na pracy managera niż sprawach rodzinnych.

ocenił(a) film na 4

Co prawda opinia dodana dawno, ale pozwolę sobie skomentować. Nie rozumiem pozytywnych ocen tego filmu. Przeciętny do bólu, to właśnie on skłonił mnie do założenia tutaj konta. Wszystkie role najwyżej średnie, film pokazujący uniwersalne wartości w przewidywalny i ckliwy sposób. Zmusiłam się do obejrzenia go po tym, kiedy dowiedziałam się, że w 1997r. ktoś sprzątnął Nortonowi sprzed nosa Oscara. Byłam ciekawa jak musiała być dobra rola, która pokonała Aarona/Roya z "Lęku pierwotnego". Uważam, że tutaj zadziałała poprawność polityczna/ rasizm w stosunku do białego aktora, bo chociaż Rod Tidwell był zagrany lekko i przyjemnie dla oka, to znam co najmniej kilku aktorów, którzy z powodzeniem zagraliby to w podobny sposób. Moim zdaniem nikt w filmie nie pokazał kunsztu aktorskiego i zaskakuje mnie tak pozytywny odbiór. Fabuła jak z romansu dodanego do czasopisma dla pań. Jestem rozczarowana i od kilku dni "przeżywam" Oscara za rolę drugoplanową, którego złapał Cuba Gooding Jr.. (Uff, nie mam większych problemów :)). Uważam film za nieporozumienie.

ocenił(a) film na 8
marvella

Zgadzam się z Tobą co do fabuły, "biedni sportowcy z kontraktami na miliony dolarów aż płakać się chce....;)" od razu mi się Lewandowski przypomina jak gra w naszej kadrze narodowej wtedy ksywa lewy najlepiej do niego pasuje, nie zgodzę się jednak co do aktorstwa, uważam że zarówno Cuba jak i Tom zagrali fenomenalnie, ze swiecą szukać takich filmów w czasach obecnych, pamietam że aż mi szkoda było Toma że to nie on dostał wtedy oscara za ten film

marvella

Nie wiedziałam, że to właśnie Cuba Gooding Jr. zagarnął TEGO Oscara. Zgadzam się z Tobą marvella, niesłusznie, zbulwersowałam się właśnie i na myśl o tej niesprawiedliwości. Debiutancka rola Nortona była genialna i ośmielę się powiedzieć nawet, że najlepsza w całym jego bogatym dorobku (choć przyznam się, że jeszcze nie obejrzalam Moonrise Kingdom). Szkoda, miejmy nadzieję, że kariera Nortona zostanie kiedyś nagrodzona statuetką bo kto jak kto, ale on na to zasługuje jak mało kto (podobnie jak DiCaprio).

Niemniej jednak, muszę powiedzieć, że film, o którym tu mowa był na prawdę dobry. Nie chcę oceniać poszczególnych aktorów, bo aż taka dobra w tym nie jestem, ale jako widz byłam zadowolona. Film nie był denny, miał klimat i momentami się pośmiałam. Przekazywanie uniwersalnych wartości nie wzięłabym jako ujmę, wręcz przeciwnie. One wydają się nam teraz tak oczywiste i "proste", że o nich zapominamy a takie filmy przypominają nam jak wcielić je w życie. Może i współczesne filmy są głębsze, bardziej "psychologiczne" czy jakieś tam, ale brakuje im ciepła. A za to ciepło właśnie uwielbiam produkcje lat 90-tych.

ocenił(a) film na 4
Albalonga

Ja myślę, że nie trzeba być znawcą kina, żeby się tu wypowiedzieć :) Akurat z obsady najbardziej podobał mi się C.G.Jr., bo jak pisałam lekko i miło dla oka, ale wydaje mi się, że Will Smith czy Donald Faison bez trudu wykreowaliby podobnych bohaterów. Taką zabawną lekkość ma w swojej manierze co najmniej kilku aktorów, więc nie uważam jej za nic ponadprzeciętnego (biorąc pod uwagę grono utalentowanych aktorów, bo wiadomo, sama bym tak nie zagrała). W Tomie cały czas widziałam Toma, ani przez moment nie zobaczyłam postaci, którą grał. To pewnie indywidualna kwestia wczucia się w film - może mi jej zabrakło, przyznaję się bez bicia, że od początku podchodziłam do produkcji sceptycznie :) Poza tym, nie same wartości ukazywane w filmie mi się nie podobają, tylko może właśnie wspomniane przez Albalonga "ciepło" mnie nie kupiło. Roberthunt jednym zdaniem podsumował idealnie moją opinię i fabule. Wiem, że dużo rozbija się tutaj o gust, to, co do kogo trafia. Rozumiem, że film może się podobać i nawet widzę dlaczego, ale mnie oglądanie naprawdę zmęczyło. Raczej nie zrobię drugie podejścia, żeby dojrzeć to, co Wam się podobało, ale miło, że mamy inne zdanie, a nie musimy się wyzywać :) Jestem tu nowa i ciągle mnie zaskakuje poziom forum.

marvella

Poziom jest tu różny, oj czasami można trafić na takie wątki, w których doszłoby do rękoczynów gdyby to było możliwe :) Każdy powinien mieć swoje zdanie i to jest fajne, ale na pewno zgadzamy się w jednym: Norton jest genialny ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones