Przeciez w tym filmie sie nic nie dzieje!
Moze pod koniec cos sie tam rozkreca ale ogolnie to... slaby
5/10
Żebyś mógł zrozumieć ten film to byś musiał wpierw dorosnąć, jak już dojrzejesz to wróć do tego filmu ponownie.
Myślę, że to nie tak.
Po prostu niektórzy nie potrzebują takich mądrości życiowych bo im się wydaje ,że wszystko już wiedzą i umieją żyć.
Nie lubię tego słowa, ale zazdroszczę im. Chciałbym tak znać życie.
pozdro
Jak możesz zazdrościc tak durnego podejścia do życia? Ci co myślą, ze wiedza wszystko najczęściej gówno wiedzą, a nie wiem jak to się ma do tego, że kolo nazwał film nudnym i , że nic się w nim nie dzieje, po prostu nie skumał prostych kwestii w filmie, albo jest za smarkaty na tego typu mądre filmy. Jak mu się nudzi to niech się zabiera za jakieś szmelcowate transformersy, a nie rzeczowe filmy o życiu.
Źle odebrałeś linijkę w której celowo, podkreślę celowo, napisałem, iż im tego zazdroszczę. To zalatuje malutkim sarkazmem ... tak to widzę :) Mówię o znaniu życia w każdym jego milimetrze. Chciałbym tak właśnie biadolić jak oni ,ale tego nie potrafię, bo ja zawsze ''wygrzebię'' z takiego choćby ''Jerrego Maguire'' jakiś sens. Nawet jeżeli to jest tylko odrobina. Poza tym trochę się dziwię pred89 ,że załatwił ''JM'' piątką. Wystarczy odgrzebać w jego najwyżej ocenianych filmach ''Strach na wróble''. Więcej nie będę komentował oprócz tego, iż dzieło to nie jest zwyczajną rozrywką. A jednak umiał je docenić. Założyciel tematu chyba jest jeszcze zbyt słaby i niedojrzały na proste przekazy o życiu.
pozdro