myślę, że jeden z lepszych polskich filmów ostatnich lat, świetna gra aktorska głównie Haniszewski i Kulesza, solidne prawdziwe kino, nie jakaś papka amerykańska, tylko boli mnie jedna sprawa techniczna, co do historii, nie filmu tj. głównym dowodem powinny być próbki pisma z anonimów mordercy, po aresztowaniu Kalickiego, gdy jeszcze sprawa nie była medialna, łatwiej byłoby się wycofać.