sama oglądnij-każdy ma inny gust,ja nie sugeruje się opiniami innych czy ocenami na filwebie tylko kieruje się swoim rozumem

co racja---to racja!

własnie se ogladnełem ten film, film moze byc, ma atmosfere, inteligentny chumor, szczerze powiem ze ani razu sie na nim nie zasmiałem.
troche dziwi mnie ze ten film we Francji zarobił 200 mln dolcow!!!!!!, to jest fenomen, ale niech ktos mi wyjasni co w tym filmie jest takiego ze tyle floty w samej Francji zarobil

ja osobiście się tarzałem ze śmiechu
taką tam zrobił karierę bo to film o nich i oni widzą w nim czego my nie należąc do tej kultury nie znając jej stereotypów nie jesteśmy w stanie widzieć

sama gwara i te akcje z "sz" rozbawiły mnie prawie do łez dwa razy :) poza tym ta ksenofobicznośc Francuzów jest przezabawna
początek filmu absolutnie genialny, potem juz bylo gorzej, ale ogolnie bardzo trzyma poziom - z usmiechem na ustach 8/10 :)

Mnie to aż łzy nieraz leciały. Np. podczas wspólnego dostarczania naczelnika i pracownika :)

najlepszy był motyw na początku z wózkiem inwalidzkim i przeciętym kołem :D i póżniej jak odruchowo z niego wstał do pożegnania :D Dobre było też jak chciał się napić "jałówki" zamiast "jałowcówki" haha, a potem na rowerze uciekał przed glinami :D Ogólnie film jest bardzo zabawny i nie rozumiem jak ktoś mógł się na nim choć nie uśmiechnąć (pewnie jakiś wyjątkowy przypadek ,.. człowiek w depresji bo inaczej tego nie pojmuje :P). Ja płakałem ze śmiechu :D

Można to porównać do tzw. Polski A i Polski B, czyli 'lepszy' zachód, i 'gorszy' wschód. Tak, jakby kogoś z Wrocławia wysłano do Mielca. Czy coś.
Film świetny, lekki, sporo zabawnych gagów i dowcipu sytuacyjnego.