ten na początku filmu, dobrze mówił odradzając. Nie prześmiewczo,a serio. Zlepek scenek rodzajowych, spojonych ze sobą głównymi bohaterami. Za mało na dobry film. Gagi mało śmieszne w dużej mierze. Te żenujące lekcje angielskiego. Słabizna.
Szczerze? Na początku myślałam, że może jednak będzie zabawny, jednak po jakichś 20-30 min okazało się, że najlepszy jest jako tło do innych zajęć (np. do obierania ziemniaków). Daję 3/10, bo chyba raz się uśmiechnęłam.
ale oczywiście nie te w których uczestniczą trzej główni bohaterowie a zwłaszcza pele którego mogli w ogóle nie dawać do tego filmu...
zdarza się czasem, że obejrzycie film, który wyda wam się aż tak beznadziejny, że jest wam przykro, że go obejrzeliście? Że czujecie głęboki niesmak związany nawet nie tyle z poczuciem straty czasu, bo przecież łatwo sprawdzić przed seansem ile dany film trwa i wiadomo ile czasu trzeba przeznaczyć na obejrzenie, co z...
więcej
Strasznie odtwórczy, żarty niektóre może i zabawne, ale wszystkie zbierane z internetu. Co prawda lepiej tak robić niż
kręcić "Kac Wawy", no ale też niesmak pozostaje.
Moim zdaniem , film w wielu mometach bywał zabawny i pokazywał inteligencje ludzką .
Troszke był nie do pracowany bo niektóre sceny WOGÓLE nie byly potrzebne ,i nie nawiazywaly zbytnio do fabyły . Jezeli ktoś lubi sie posmiać z głupoty polaków i tępych żartów , serdecznie polecam . :)
Ps. Każdy ma swój gust ,mi...
jak dla mnie beznadziejny film jak wiekszosc polskich produkcji, banalny wogule nie smieszny humor, brak klimatu, nuda straszna, nawet nie ogladalem calego bo szkoda mi czasu ale to jest moja skromna opinia i nie nalezy sie nia sugerowac kazdy lubi co innego
ten film w praktycznie każdej scenie upokarza naród polski - jedna wielka satyra. niestety
jedni tego nie dostrzegają i nazywają film gniotem i totalną kichą, inni wychwycą kilka
śmiesznych tekstów ale zdecydowana wiekszość nie dostrzega tego co dotyczy ich samych
- być może nie chcą tego widzieć. piękny film!
Film jest naprawdę mocno średni. W sumie główna idea przyświecająca temu "dziełu" mówi
sama za siebie - sfilmować różne żarty, mniej lub bardziej inteligentne. Trudno to w ogóle
traktować w kategorii filmu, to raczej taki... sitcom czy coś. Poziom filmu w głównej mierze zależy
od poziomu danej sceny z danym...
Obejrzałem ostatnio ten film drugi raz i dopiero teraz zrozumiałem o co chodzi w tej scenie ;
http://www.youtube.com/watch?v=zBnQfnd95PM
:D