Moim zdaniem jest to ostatnia dobra polska komedia i na szczęście nie romantyczna
ocenił(a) film na 6
Ja ten film oglądam nałogowo, właściwie to nie cały, tylko wszystkie sceny z Andrzejewskim i jestem w nim coraz bardziej zakochana. Niedawno czwarty raz poszłam do teatru na "Goło i wesoło", specjalnie po to, żeby Go zobaczyć i jeszcze nagrałam sobie cały serial "Tylko miłość", chociaż normalnie takich rzeczy nie...
Niewolskiemu udała sie rzecz niebywała, oto po jakiś 20 latach oglądania filmów, jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie:"jaki jest najgorszy film jaki w życiu widziałem". Szkoda tylko, ze to jest produkt rodzimej kinematografii, ktoś na te"cudo" pieniądze wydał!!!!
Oglądałam i w końcu pogubiłam gdzie początek, a gdzie koniec, ale można i się pośmiać i teksty fajne, więc daję 7/10 :p
Nie mogę uwierzyć, że tak wielu dobrych polskich aktorów zagrało w tej produkcji ... Z całym szacunkiem reżyser chyba założył sobie że da się stworzyć film o niczym - i proszę udało się! :) ciężko powiedzieć czy się śmiać czy płakać ... Najlepiej po prostu w ogole omijać z daleka !
Polecam wszystkim znudzonym komediami romantycznymi i takimi w stylu amerykańskim. Jedna z lepszych udanych polskich komedii.
9/10 bo "Seksmisji" nie przebija.
Film mistrzowski, stos absurdów, które obnażają nasze polskie cechy narodowe. Przykładem są chociażby sceny, w których Jakimowicz prowadzi auto. Ciekawe zrobione, teksty są mistrzowskie. Dlatego dziwią mnie niskie oceny i traktowanie tego filmu jak filmu dla kretynów. To tak, jakby powiedzieć, że "Dzień Świra" to...
Nie rozumiem czym się podniecacie? Tekstem " lubisz to suko"? "Darek otwórz"?
Ta komedia jest słaba, początek filmu zwiastuje jakieś akcje, ciekawe dialogi. W wielu scenach widać tylko idących kumpli, którzy nawet nic nie mówią do siebie. Ten film jest słaby, nie śmieszny, nudny. LUBISZ TO SUKO!
bo nie jest to przedstawiciel kultury masowej, lecz coś zaadresowane do widzów z poczuciem humoru. Poprostu: albo się śmiejesz, albo marudzisz, że głupie. Ja osobiście uważam niektóre sceny za kultowe, naprzykład''Zofia, przynieś aparat'', albo''Darek otwórz'' - do tej pory tak mówię przed drzwiami automatycznymi... ;D
więcejOdnoszę wrażenie, że ten film jest dla niektórych za trudny - podobnie jak zresztą np. "Dnia Świra". Podobnie jak wspomniany tytuł, "Job" to film którego głównym celem jest wyśmiewanie polskiej rzeczywistości. Przedstawia - przerysowane wprawdzie, ale taka już cecha komedii - absurdy które irytują nas na co dzień......
więcej
heh daje 10 i trafia do ulubionych ;))
nie podoba mi się aż tak bardzo, ale oceniam tak dobrze, ponieważ... hmmm
Izabela Kuna - Matka "Chemika" no a jakże ;D
haha
`no i nie tylko dlatego` - heh Slamsy lubią ten film :) w czwartek w WARSZAWIE Pasztet i Lisowski kłócili się z Łukim, że w filmie jest ,,zamszowe?...
Zdążyłem zauważyć w tym filmie chyba ze 4 logo Pumy co mi się na za bardzo spodobało. Chyba nie mieli za co kręcić tego filmu i musieli szukać bogatego sponsora. Też to zauważyliście?
A co do filmu to 6/10. Nie jest zły ale nie jest też dobry :)
Oglondalam go jakies 3lata temu,ale do tej pory pamietam teksty.Jest to tak zajeb..komedia,tam kazda sekunda filmu smieszy,boki idzie zrywac.Genialny hehe
Film poniżej progu przeciętności. Jest to zlepek dowcipów z brodą bez polotu. Każda pojedyncza scena z wyjątkiem dosłownie paru była wtórna i beznadziejna. Dowcipy,które słyszałem setki razy tu znalazły się pod postacią słabo odegranych scenek. Najgorsze jest to, że film nie trzyma się kupy. Można by go oglądać od...
Oglądając go, miałam wrażenie, że twórcy chcieli zrobić coś mądrego, mówiącego o "polskiej rzeczywistości" na wzór "Dnia Świra". Nawet kilka scen wydaje mi się tak jakby inspirowanych tym filmem.
Też mieliście takie wrażenie?
Bardzo specyficzny film,w sumie o niczym ale jeśli trafi do Ciebie ten humor to na długo zapada w pamięć:)Mnie się bardzo podobał:)