Wiem, że sens filmu był inny i nie zawsze podawane są wszystkie imiona, ale jestem ciekawa czy śmierć, którą zagrał Brad Pitt znała imię niewinnego chłopaka, którego potrącił samochód i dlatego przedstawił się jako Joe czy wymyślił tylko te imię. Jakie Wy macie przemyślenia? Tyle razy oglądałam ten film ale nigdy nie zauważyłam, żeby się przedstawił gdy spotkali się z Susan w kawiarni