Zabawna i absurdalna opowieść, jakże życiowa.
Fantastycznie pokazana codzienna rutyna i bezsensowna praca jako trybik w maszynie.
Mocna hardkorowa kpina z życia. I ta sekwencja z drogą do pracy, heh naprawdę dobry film.
Kto polubił, powinien zobaczyć teledysk do przewijającej się w filmie piosenki:
http://www.youtube.com/watch?v=E6m1qgnUw74&feature=related
Mocne 8