Po seansie filmu reklamowanego jako komedia mam mieszane uczucia co prawda jest to film przyjemny, odrealniony ale że niby jest to komedia no bez przesady, no chyba że nie rozumiem tego sztywnego angolskiego humoru-wy też tak macie?.
Zdecydowanie nie. Na filmie naprawdę się śmiałam.. zwłaszcza przy motywie "herbatki". Może rzeczywiście to kwestia angielskiego poczucia humoru.
Ojej... nie wiedziałam, że można mieć wątpliwości co do gatunku tego filmu. Jest przezabawny
To jaki to według ciebie gatunek, jeśli nie komedia? Melodramat? Fajny, lekki filmik. 7/10.