Po raz pierwszy w życiu zrezygnowałem z oglądania filmu. Po pierwszych 20 minutach więcej bawiłem się telefonem zamiast patrzeć na ekran. Szmira.
Ten film to shit. Dajcie mi odpowiedni sprzęt, to na pewno nakręcę coś lepszego.
szlagoner---> ty wytrwałeś przynajmniej 1/3 filmu, ja wymiękłem po 8min. Kupa i tyle
szukałam filmu 'Yuma'. obejrzałam PÓŁ tego syfu zamiast tego, czego naprawdę szukałam bo się nie zorientowałam, że ktoś źle podpisał. pól godziny zmarnowane jak nigdy.