Juno zrobiła prawie to samo co jej matka - porzuciła swoje dziecko. Z jedną różnicą - dziecko nie zdążyło poznać swojej biologicznej matki. Juno nie chciała być samotną matką - oddała dziecko samotnej kobiecie. Czy to trochę nie zgrzyta?
Film oglądała ponad rok temu. Wiec jesli sie myle, może mi przypomnisz w czym tkwił problem?