Biedny muzyk Alojzy Kędziorek kocha się z wzajemnością w córce Sagankiewicza Renacie, którą rodzina chce wydać za bogatego rzeźnika Balerona. Hipek, przyjaciel Alojzego, sprzedaje jego piosenkę dyrektorowi teatru. Piosenka robi furorę. Alojzy zostaje omyłkowo zamknięty w nowo otwartym szpitalu psychiatrycznym. Udaje mu się stamtąd uciec.
Film obejrzałem zupełnie przypadkowo. Wyświetlany był w ramach wieczoru walentynkowego w jednym z podwarszawskich kin. Początki były trudne, ciężko było zrozumieć co mówią aktorzy i ogólnie wydawało się, że to niezły kicz. Później jednakże było już lepiej. Film pozwala przenieść się w magiczne czasy...
Lekka, bezpretensjonalna farsa, dla mnie najlepsza międzywojenna komedia, lepsza od „Niedorajdy”, „Piętra wyżej” i innych, jej absurdalny humor przemawia a humor tamtych już nieco staroświecki i wysilony, nie śmieszy mnie. Doskonały muzyczno-taneczny numer w wykonaniu Zimińskiej i Dymszy. więcej
W ramach cyklu "W starym kinie" w Domu Sztuki(ul. Wiolinowa 14, stacja metra Ursynów) będzie można zobaczyć tym razem film "Każdemu wolno kochać".
Przed rozpoczęciem filmu, jak zawsze będzie można wysłuchać prelekcji red. Stanisława Janickiego.
Więcej informacji pod...