Kac Vegas w Bangkoku
The Hangover Part II
2011
to zdjęcia z imprezki podczas napisów końcowych. Film robiony na siłę, żeby tylko zgarnąć kilka mln $ żerując na pierwszej części. Dwójka nawet nie umywa się do pierwszej części. Niestety bardzo, ale to bardzo słabo.
Jeszcze nie oglądałam filmu, a chciałabym o coś zapytać:
1. Co się stało z tą prostytutką z pierwszej części, z którą Stu wziął ślub?
2. Znowu szukają tego samego gościa co w jedynce, czy Stu?
film jest identyczny, w sumie nawet jak mysle to i 4/10 to troche za duzo, momenty smieszne mozna na palcach jednej reki wyliczyc, w sumie to usmialem sie tylko na zdjeciach podczas napisow koncowych.
takze ogolem film jest slaby, dziwie sie skad tak wysoka ocena.
ale czasem zabawny, choc aktory i tak kiepscy
(spoiler)
a juz najgorzej jak na koncu wyskoczyl mt jako gwiazda wieczoru ze swoim kiepskim spiewem. i moze ktos zauwazyl ze przed ostatnie zdjecie z imprezy to nawiazanie do zdjecia eddiego adamsa. to im akurat wyszlo:), choc zdjecie...
Osoby, które odpowiadają za tłumaczenie głównego tytułu nie wiem jakie mają wykształcenie, ale chyba podstawowe (hangover- kac)powinni być zwolnieni z pracy. Ma być trzecia część znowu będą pisać kac vegas w...... A co do filmu extra zwariowana komedia z kategorią R
Totalny zawód. Schemat goni schemat. Z góry można przewidzieć co stanie się dalej, ba nawet ruch kamery można przewidzieć. Niestety ten film potwierdza regułę, że nie da się wejść dwa razy do tej samej rzeki. Tym razem w nurcie płynęły popłuczyny. Zdecydowanie odradzam nawet miłośnikom pierwszej części, do których się...
więcej
bo gdzie tu VEGAS ??? raczej powinno być KAC BANGKOK,,swoją drogą i tak lepsze to niż serię DIE HARD nazwać szklaną pułapką gdzie pl tytuł nawiązuje tylko do pierwszej części........
to będzie już mega wtopa. W 2 było wiele śmiesznych motywów, ale nad wszystkim powiewała fabuła z 1 i to niestety psuło ogladanie. taki jesiotr drugiej świeżości
