Komedia ta jest taka że da się ją oglądnąć,jest oczywiście kilka śmiesznych fragmentów,jak już mówiłem taka sobie komedia.5\10
tak samo 5/10, sciagniete strasznie z "stary gdzie moja bryka", jedynie kilka smiesznych momentow
Dalem 7/10 w swoim gatunku.
Generalnie dobry temat i mozna bylo wyciagnac jeszcze wiecej gdyby ktos sie postaral.
Film obejzalem przed chwila zas niespelna 48h temu wrocilem z kawalerskiego ktory moglby spokojnie posluzyc jako material do filmu :)
ja dalem 3..
humor dla kretynow albo 15 latkow, niestety do mnie nie przemawia...
scena z "brandzlujacym sie dzieckiem"
nie mam nic do dodania
No właśnie. Ja wzbraniam się przed obejrzeniem tej komedii, bo nie jestem fanką tego typu filmów. Ale wszyscy dookoła mnie (łącznie z moim facetem),strasznie ekscytują się tym filmem.
widocznie brakuje niektorym emocji :)
skieruj faceta to pierwszej lpeszej tanc-budy :) i wsadz mu w kieszen pare setek... :)
3/10 - oczekiwałem znacznie więcej skuszony dobrą recenzją w Esensji. A tu
słabizna. Parę (tutaj dosłownie) śmiesznych fragmentów można spotkać w
każdej, nawet najgorszej, komedii więc to żadna zaleta, przez większość
czasu humor na poziomie American Pie (czyli jak na mój gust, humor żaden),
fabuła zwykle przewidywalna, wymuszona, nieciekawa rola Tysona ...
Szkoda, bo na tym pomyśle można było chyba zbudować coś lepszego.
"humor na poziomie American Pie". American Pie było śmieszne. Kac Vegas
żenujący. Nie widzę związku.