jak chinczol wyskoczył z bagażnika też było widać co nie co... jakoś nie wydaje mi się aby TVN miał płacić za to jakieś karty :/

oni tą karę odbiją sobie na zyskach z reklam w pierwszym lepszym serialiku :P

I tak najbardziej rozwaliło mnie przetłumaczenie "Suck my dick" Melissy w stronę Alana :D

XD no faktycznie.

No. Ale to było praktycznie nie aż tak widoczne.
A co do filmu bo oglądałem pierwszy raz to jest zajebisty!! 7/10

TVN wypuścił przecież film, tak? Nie ma mowy o żadnej cenzurze. Nie można cenzurować filmów "kinowych". Jest wersja i nie można jej ani skracać ani cenzurować. Jeśli taka została wydana taka musi pozostać.

Jak to nie? Cenzurowanie i przemontowywanie gotowych filmów nie jest czymś rzadkim. W krajach islamskich jest na porządku dziennym. Będąc w zeszłym roku w Indonezji, oglądając telewizję dopatrzyłem się wielu brakujących scen w filmach, i tak na przykład w "Sposobie na blondynkę" brakowało np. sceny z przyciętym przez rozporek interesem, czy z "rozładowywaniem pistoletu" itd. Wydaje mi się jednak, że są to zmiany dokonane przez producenta/dystrybutora, by film mógł zaistnieć na rynku "bardziej konserwatywnym".
Ale, wcale nie trzeba szukać przykładów tak daleko. Takie praktyki stosuje Tv Puls cenzurując filmy bez zgody twórców . Tak było np. z "Perłą w Koronie" Kazimierza Kutza.

Osobiście uważam, że jest to dziwne. Nie wiem czy któreś z Was ogląda anime, ale chcę po prostu przytoczyć przykład, że jedno z nich zostało wypuszczone w Japonii w 2002r. Amerykanie postanowili kilka lat później wypuścić na antenę owe anime, ale dodali własną czołówkę, napisy końcowe, oraz poskracali sceny, a nawet czasami je podokleiwali w zupełnie innych momentach. Chore... żeby robić, aż takie rzeczy bez zgody producenta. I może dlatego po kilku latach ichne wersje z amerykańskim dubbingiem przestały wychodzić.

Ty chyba pornola nigdy nie oglądałeś :p

Ucz mnie mistrzu.