Obejrzałam ten film tylko, i wyłącznie, dlatego, że byłam ciekawa, dlaczego ma tak niską ocenę, i czy może być coś gorszego niż 'wyjazd integracyjny' czy komedyjki typu 'tylko mnie kochaj'. Chyba nigdy nie posiądę umiejętności uczenia się na cudzych błędach. 1,5 h wycięte z życiorysu. Wyjazd Integracyjny to szmira, ale aktorzy występujący w tym filmie, postarali się choć trochę, i ZAGRALI. Kac Wawa dotyka dna pod każdym kątem – aktorzy nie wykrzesali z siebie krzty jakiejkolwiek gry (rozumiem, że zrobili to dla pieniędzy, ale umiejętności aktorskich, jeśli takowe się posiada, nie traci się pod wpływem pewnych okoliczności), scenariusz mógłby napisać każdy, kto obejrzał chociażby 10 komedii w życiu. Serio, nawet ja byłabym w stanie napisać taki scenariusz i takie dialogi, tak samo jak piosenkę disco-polo. Wykonanie, montaż, poszczególne sceny itp. strasznie męczące. Muzyka – no comment. Podsumowując, jest to najgorszy film jaki widziałam. Przestroga dla tych którzy chcą ‘to coś’ obejrzeć z takich samych pobudek co ja: NIE TRAĆCIE CENNEGO CZASU.
Film nie jest taki zły i nikogo nie obraża. Reżyser i producenci nie wzięli jedynie pod uwagę, że jednak w naszym kraju jeszcze jest sporo kołtunów (no codzień oglądających gówna w stylu "m jak m"), którym nie przypasuje sceneria. Gdyby Panowie więcej klepali się po mordach niż chodzili po burdelach byłoby znacznie lepiej. Niska ocena jest też wynikiem owczego pędu. Jakiś recenzent napisał, że film jest be i teraz dać mu wyżej niż dwa nie wypada.
Na szczęście są wśród nas koneserzy, których nie żenuje scena z gwałceniem poduszki w burdelu i obciąganie sobie nawzajem fujar. To jest ciekawsze niż mordobicie. Poza tym nie można oceniać nisko filmu który nie ma scenariusza, bo jeszcze zostaniemy posądzeni o owczy pęd.
Przepraszam bardzo, wiem że tak nie wypada was prosić ale potrzebuję pomocy :( na samym początku filmu zaczynają mi łzawić oczy aż w końcu się zamykają, słyszę jak film leci aż w końcu mnie paraliżuje :( usuńcie proszę ten film z internetu zanim większa część populacji zamieni się w Zombie, a chyba nie chcemy filmu Kac Zombie hmmmm ????
Chętnie zobaczyłbym twój gust, ale piszesz z jakiegoś zje..nego konta, założonego prawdopodobnie na zlecenie agencji do marketingu szeptanego lub z nudów.
Tak mam jakiś zje..ne konto i gust, bo nie jestem amatorem scen gwałcenia puszki przez starszego gościa w burdelu, nie śmieszy mnie to , ze gość wywalił się bo miał spodnie na kolanach po obciąganiu fujary. Mam bezsensowne oczekiwania od filmu, żeby miał jakąś sensowną treść, a nie był zlepkiem jakiś obrazków. Na szczęście mamy takich forumowiczów jak ty co mają konto założone z potrzeby serca i doceniają filmy bez składu i ładu z kloaczym humorem.
Wiem, że rzyganie na odległość Cię bardziej śmieszy, ale to już kwestia gustu. Dałem temu filmowi 6, co najmniej dwa więcej na zrównoważenie niskiej oceny, więc dla mnie to też nie jest jakieś arcydzieło. Po prostu większość oparto tu o tematy erotyczne i się ludziom nie podoba, Idź zmów paciorek, że musiałeś oglądać taki brzydki film.
To co mi się tu nie podoba , nie jest rzeczą gustu tylko smaku. Są dzieła filmowe oparte na erotyźmie, które przy okazji nie sięgnęły dna. Idź zmów paciorek, że podbiłeś ocenę aby poprzeć brak szacunku dla widza.
To nie jest oparcie o tematy erotyczne. Chyba nie rozróżniasz normalnej erotyki w filmie od taniego porno i głupoty. Właśnie te ostatnie prezentuje ww. film. Więc już się nie uważaj za super wyzwolonego. Bardziej w stronę - super zidiociałego, skoro uważasz, że w tym filmie erotyka jest pokazana w normalny sposób oraz ma jakiś sens.
Nie napisałem, że normalna. Tyle, że jak w filmie lecą hektolitry krwi to Katolikom nie przeszkadza, a jak się pokaże, że kolesie do burdelu poszli to zgorszenie.
Ale jakim katolikom, o czym Ty teraz piszesz? Dalej nie rozumiesz... to nie jest pokazanie, że "kolesie do burdelu poszli". To jest pokazanie prymitywizmu. To jest tak: albo kupujesz tani pornol w kiosku za 2zł, w którym każda laska rozwala nogi i widzisz wszystko albo kupujesz np. vouge i tam masz piękne akty - czyli kobiety nagie, ale pokazane w sposób subtelny, piękny, artystyczny. Już teraz rozumiesz, o co mi chodzi?
1. Piszę o Katolikach bo mi się wydaje że statystycznie oni decydują o ocenie, ale to możemy pominąć,
2. Odnoszę wrażanie, że próbujesz mi narzucić swój gust.
3. Nie możesz oczekiwać od prymitywnej komedii artyzmu. Różnego rodzaju prymitywne nawalanki mają o wiele lepsze opinie, gdyż jest tam przemoc a nie seks/burdel/porno.
4. Nie zachwycam się tym filmem, dałem mu 6 dla równowagi.
Ale jaki gust? Nie czytam(oglądam) vouge'a ani tanich pornoli. Nic nie narzucałam ;)
Wiesz, nie oczekuję artyzmu (pięknych aktów itd.). Oczekuję pewnej granicy smaku, poniżej której zamiast filmu wychodzi szmira, tandetna obrzydliwość, której prymitywizm poraża. Granicę smaku wyznacza - uzasadnienie użytej golizny, pewien poziom żartów erotycznych, itd. Tutaj granica została dawno pominięta.
Dawanie jakiemuś filmowi wyższej oceny dla równowagi jest strasznie głupie. Pomyśl - jakby każdy tak robił przy różnych filmach to ocenianie nie ma sensu...
Zgodzę się, ale ciągle nie odnosisz się do mojego argumentu, że podobne granice smaku, sensu, tandety są przekraczane w wielu filmach sensacyjnych lub thrillerach i nie mają one tak niskich ocen. Facet zabija 20 oprychów a potem tuli ukochaną kobietę i jest ładna muzyka na koniec. Mnie to brzydzi.
Podaj mi przykład :) to chetnie podyskutuje, bo nie przychodzi mi na myśl żaden taki film.
Właściwie napisałaś to czego oczekiwałem. Ty i 90% ludzi w tym kraju wyssało przemoc w kinie z mlekiem matki. Wiadomo, że dziecko uczy się akceptować i uważa za normalne to z czym styka się od urodzenia. Widzisz, pytasz o przykład a dla mnie to jest co drugi film.
Nie wyssałam przemocy z mlekiem matki według Twojego twierdzenia. Nienawidzę przemocy. Więc nie rzucaj głupimi tezami, tylko podaj przykład. Chciałabym żebyś podał film, który przekracza jakąś granice tandety i smaku na poziomie Kac Wawy. (wyżej zasugerowałeś że co drugi film, nie wiem skąd nagle wzięła Ci się przemoc w co drugim filmie)
Miałem na myśli co drugi film sensacyjny/thriller. Jako jaskrawe przykłady mogę podać "Mr. & Mrs. Smith" oraz "Czysta gra", innych nie bo albo wyłączam albo staram się jak najszybciej zapomnieć.
Faktycznie po przejrzeniu Twoich filmów zwracam honor, że nie wyssałaś przemocy z mlekiem matki, tym niemniej warte uwagi, że twojego niesmaku nie powodują inne filmy. Poza tym - wybieraj filmy zgodnie ze swoim gustem i nie oczekuj od filmu czegoś czego nie było w jego zamyśle.
Jakie inne filmy? :)
Oczywiście tak robię :) ale kac wawa miała być w zamyśle komedią. Zwykłą, lekką komedią. No a wyszło gorzej niż gorzej. :)
Inne głupie, niesmaczne filmy.
A skąd wiesz jaki był zamysł tego filmu? Przecież pojęcie komedia jest bardzo szerokie. Czytałaś jakieś informację przed premierą filmu, że to miała być lekka komedia? A co to za aktorka w Twoim avatarze?
Ten ee... 'film' to totalna porażka. Jak można było tak to zwalić? Myślałam, że te negatywne oceny ludzi to tylko jakieś tam gadanie i zaniżanie, ale jak to zobaczyłam to zrozumiałam o co chodziło. Nieudolna kopia Kac Vegas, niektóre sceny niesmaczne, gra aktorów tragiczna.. nie chce mi się dalej wymieniać gdyż naprawdę to nie ma sensu.
W Kac Vegas też kazali im robić głupoty, ale wyglądało to naprawdę realistycznie.
JAk dla mnie Kac vegas było tak tragiczne, że nie dało się na to patrzeć po godzinie wyłączyłem, bez porównania do KAc Wawy jak dla mnie
Ach, jeżeli jesteś zwolennikiem scen niesmacznych i to jeszcze z podtekstem to nie mam pytań.
"JAk dla mnie Kac vegas było tak tragiczne, że nie dało się na to patrzeć po godzinie wyłączyłem"
I nie dziwota, bo tam żeby zrozumieć żart trzeba pomyśleć, a że dla ciebie szczytem dobrego humoru to starych kopulujący z poduszką lub Milowicz biegnący trzy razy do kibla. No ale nie dziwota, mózgowaci pokroju ameby nie ma takiej możliwości by pomyśleć bo gdyby to zrobiła to by się system zawiesił lub procesor spalił. Choć w twoim przypadku procesor już dawno się zajarał.
Twoja głupota przechodzi ludzką granice. Pocztaj sobie na czym polega wazektomia i dopiero się później wypowiadaj. Gdybym nie miał jaj to raczej bym nie żył . Pomyśl trochę zanim cokolwiek napiszesz, ale to chyba zbyt trudne dla ciebie.
Jaja są potrzebne do życia? A ja głupia myślałam, że mózg i serce...
Jeśli ludzie zaczną takim samym sposobem jak twój oceniać filmy to ludzie, którzy takie filmy robią pomyślą, że to się podoba i poziom polskiej kinematografii spadnie na ryj. A twoja filozofia na temat amerykańskich filmów jest rodem z ZSRR.
Aaa skoro wyłączyłeś Kac Vegas dopiero po godzinie to nie mogło być tak źle, bo inaczej tak długo byś tego nie oglądał
Gdybym nie miał jaj to raczej bym nie żył"
Moja głupota? Ośla łąko to ty pokazujesz że jesteś tępakiem. Kastracja (chodzi o wycięcie) nie powoduje że człowiek umiera, nie. Jądra wycinano od starożytności i jakoś nie umierali, tylko otrzymywali posadę eunuchów w haremach władców, a w czasach XVIII-XIX wieku eunuchy byli szkoleni na śpiewaczy operowych, bo po pozbyciu się jąder jedyny co to głos podnosił im się do sopranu.
Rany i ty mówisz że masz 128 IQ, a gadasz że jak by ci jądra uleci to byś umarł. Śmieszny jesteś na potęgę.
Każdy by umarł bez jąder z wykrwawienia tumanie i nie gadaj głupot, że w starożytności jaja wycinali. A po zatym nie pisałem o kastracji a o wazektomii, jeżeli nie wiesz na czym ona polega to się nie wypowiadaj . Po za tym widzę, że długo musiałeś myśleć co napisać, bo aż prawie miesiąc . Skończyłem odpisywać na twoje poy idioto bez mózgu.
"Każdy by umarł bez jąder z wykrwawienia tumanie i nie gadaj głupot, że w starożytności jaja wycinali"
http://www.youtube.com/watch?v=4iKLtfoP-wk
A wiesz durniu co to jest kauteryzacja ran, pewnie nie? I zapewne eunuch to to jakaś bajkowa postać, według twego wirtualnego 128 IQ, tu masz linki
http://zenforest.wordpress.com/tag/kastracja/
Wazektomia to nic innego jak kastracja tyle że nie usuwa się z moszny jąder, jedynie przecina się nasieniowody.
"Po za tym widzę, że długo musiałeś myśleć co napisać, bo aż prawie miesiąc"
Nie długo bo dopiero wczoraj te twoje wypociny przeczytałem. :P Ja to przynajmniej nie siedzę dzień w dzień jak ty na filmweb ale od czasu do czasu tu zaglądam, bo ja to w przeciwieństwie do ciebie mam życie w realu i obowiązki z nimi związane, a nie ja ty w wirtual, cyberprzestrzeń i no-live.
"poy"
Co to za słowo? Jakieś nowe słowa wymyślasz? A no tak, twoje wirtualne 128 IQ zapewne sprawi że to słowo będzie w każdym książkowy i internetowym słowniku. XD
Moja ocena to 3. Tylko dlatego, że było kilka momentów w których miałem uśmiech na twarzy. Niestety.. tylko kilka. Nijak nie można tego porównać z kultową serią KAC VEGAS. Polaczki wszystko zniszczą.
A ja KAc Vegas wyłączyłem po godzinie, ani razu się nawet nie zaśmiałem. Amerykańskie komedie jak dla mnie nie doruwnóją żadnej polskiej produkcji.
Chociażby takie gówno jak Nie zadzieraj z fryzjerem jest gorsze od każdej polskiej komedii, nawet YYrek kosmiczna nominacja to przy tym arcydzieło .
Wcale nie momentami, takiej żenady to chyba w życiu nie widziałem, no może jeszcze Borat był tak samo żenujący . W Kac Wawie było przynajmniej kilka śmiesznych scen a w tych dwóch gównach razem wziętych to ani jednej nie było .
Wypowiadasz się o żenującej Kac Wawie o której nie masz nawet pojęcia. Dla poparcia przypomnę wymianę zdań:
nemo989: Kultowy już tekst "Dupę mi zalało" [...]
smalczyk130: To dziwne,że nie rozumiesz głębi wyimagiwanego tekstu, który sobie w głowie stworzyłeś .
smalczyk130: film znam na pamięć, to ty sobie wymyśliłeś jakąś wyimaginowaną scene wziętą z sufitu.
smalczyk130: wmawiasz ludziom jakąś wymyśloną scenę, której w filmie nie było . Jak cię to bawi ośmieszaj się dalej, może jak jeszcze jakieś sceny wymyślisz to niedługo zlepisz z nich jakiś film . Nie chce mi się już komentować tych bzdur, które wypisujesz .
nemo989: Czy zgadzasz się na to, że po podaniu namiaru w filmie Kac Wawa na scenę z tekstem "Dupę mi zalało" złożysz publicznie oświadczenie o swojej głupocie?
smalczyk130: Cały czas czekam aż podasz czas tej wymyślonej sceny to chyba jasne jest, że zgadzam się na twoją propozycje . Myśl logicznie.
smalczyk130: wskaż zrobisz z siebie jeszcze większego idiote.
smalczyk130: Ciekaw tylko jestem jak możesz wskazać coś czego nie ma .
smalczyk130: Nie boję się narobić sobie wstydu , czymś co nie istnieje.
smalczyk130: Jeżeli podasz czas w któym padł ten wymyślony przez ciebie tekst to napiszę wielkimi literami, że jestem największym idiotą na świecie .
nemo989: Michał Milowicz tuż przed 1 godz. i 16 minutą filmu wypowiedział ten tekst
smalczyk130: Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
smalczyk130: Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
smalczyk130: Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
smalczyk130: Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
smalczyk130: Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
nemo989: Musisz się wywiązać z publicznie złożonej obietnicy, aby nie ucierpiała twoja nienaganna reputacja
smalczyk130: W dupie mam swoją reputacje i opinie ludzi na mój temat
nemo989: Jaka reputacja, takie i jej umiejscowienie