choć pomysł na film dobry. Największy minus, kręcenie ujęć w 80% telefonem komórkowym. Aż głowa bolała, jak się na to patrzyło. Unikam takich filmów i z tym już też, się pożegnam.
Na domiar tego, akcja gdzie 4 wychudzonych Somajliczyków, napada na wielki statek łódką z pistoletami w ręku i wchodzą zaczepioną drabinką, gdzie z powodzeniem, można było ją odczepić, z góry za metalową, wysoką burtą. Załoga i kapitan bez żadnej broni, wiedząc o napaściach piratów. Jedna wielka bzdura.