PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=162029}

Karla

6,8 3 556
ocen
6,8 10 1 3556
Karla
powrót do forum filmu Karla

powiem szczerze, że ściągnęłam go jedynie ze względu na Mishę. chciałam zobaczyć, jak mają się aktorzy z Supernatural. i niestety zawiodłam się. niby grał dobrze (dziwi mnie, że znowu był jakiś nad spokojny, ciekawe role mu fają) ale liczyłam na jakiś... kryminał, czy coś mimo wyraźnego napisu dramat thriller. jednak muszę wystrzegać się tego rodzaju filmów. ^^
pół na pół, chociaż szczerze powiedziawszy tylko czekałam na koniec. i wyłączyłam w czterdziestej minucie.
ale Karla&Paul świetnie do siebie pasowali. żeby nie te gwałty, nagraliby niezłą komedię romantyczną.

radioactivemouse

dokładnie to samo myślę xD Oglądałam ze względy na Mishę...

użytkownik usunięty
Kansas92

miał rolę do zagrania to zagrał każdy ma swoje zdanie ,ale wedle mnie aktor niemoże być przypisany do jednej roli

radioactivemouse

Rozumiem, że twoim zdaniem „Pianista” byłby fajnym filmem przygodowym gdyby nie naziści i eksterminacja Żydów, Amerykańska zbrodnia” byłaby fajnym filmem obyczajowym gdyby nie torturowanie dziecka? Użytkownicy Filmwebu nie przestają mnie zaskakiwać w bardzo nieprzyjemny sposób.

Karn_Evil_9

lubię to!

"Piątek 13" też byłby super komedią romantyczną gdyby nie szaleniec mordujący niewinne osoby albo "Potop" gdyby Szwedzi nie napadli na Rzeczypospolitą Obojga Narodów.

flowenoll

Można tak w nieskończoność:
Fajne komedie romantyczne można zrobić z takich filmów jak: „Martwe zło” – tylko trzeba usunąć demony, ‘Martwica mózgu” – usunąć zombie, „Płonący wieżowiec” – usunąć płonący wieżowiec, „Bonnie i Clyde” – usunąć policyjną obławę oraz ogólnie strzelanie i napadanie na banki.

Karn_Evil_9

Albo 101 dalmatyńczyków tylko usunąć dalmatyńczyki bo tylko pchły roznoszą albo
"Imię róży" ale koniecznie bez mnichów, klasztoru i nie w średniowieczu tylko najlepiej w XXI w na Manhattanie i zamiast Slatera Pattison a za Connere'go, sam nie wiem, może Brad Pit albo Sandler, w sumie po Jack and Jill świetnie by się odnalazł w takiej roli.

W sumie lepiej pisać już takie brednie niż czytać niektóre "poważne" posty jaśnie oświeconych.

pozdrawiam.

flowenoll

Mówiąc już zupełnie poważnie, stwierdzenie założycielki tematu, że „Karla” byłaby fajną komedią romantyczną gdyby nie gwałty jest obraźliwe w stosunku do rodzin ofiar i samych ofiar Homolki i Bernardo. Strasznie się we mnie zagotowało jak to przeczytałam.

Pozdrawiam także.

Karn_Evil_9

Myślę iż to kwestia ignorancji, okraszona nutką infantylizmu. Nie posądzałbym o złą wolę, raczej o pisanie w oparciu o zasadę " nie ważne co napiszę, byle coś napisać".

Pozdrawiam.

Karn_Evil_9

no wiesz Bonnie&Clyde, Urodzeni Mordercy też pokazują takie słodkie szalone parki, które w wolnych chwilach zajmuj się morderstwami, a przez rzesze kinomanów tratowani są jako postaci kultowe. Nie wiem po co robić filmy o takich psycholach jak Bernando, oni pewnie marzą o tym, że przejda do historii i ktos nakęci film o ich legendarnych krawawych wyczynach. Po co?

milenasy

Muszę się z tobą zgodzić. "Bonnie i Clyde" wpadli do tej mojej wyliczanki trochę przypadkowo, nie skojarzyłam że oba filmy są o psychopatycznych parach. Rzeczywiście robienie filmów o autentycznych przestępcach jest trudne, twórcy muszą uważać żeby nie uczynić z kryminalistów romantycznych bohaterów. "Karla" budzi we mnie mieszane uczucia, tytułowa bohaterka jest w jakiś sposób usprawiedliwiana a moim zdaniem jej czynów nic nie usprawiedliwia, więc ten konkretny film może wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones