U mnie w rodzinie to juz tradycja świąt bożego narodzenia że oglądamy sobie kevina...i ile razy by sie go nie oglądało i tak jest śmieszny jak cho....BARDZO ŚMIESZNY!!:-)
POPROSTU KLASYK!!!
JAK KTOŚ TEGO NIE OGLĄDAŁ TO JEST CHYBA NIE Z TEJ PLANETY:-)