Dla mnie swietny, ocena 10/10. Najlepsza komedia na swięta, oglądałam już parę razy i zawsze mnie smieszy! Może taki naiwny i nieprawdopodobny, ale przyjemny, bez nudnych momentów.
nie ma sie co o kevina martwic, mozna go wynajac do pilnowania domu... :PPP ale tak serio mowiac, to film ten jest swietny, goraco polecam
Kevin sam w domu to juz dla mnie klasyka. Każdego roku w okresie Świąt Bożego Narodzenia, musze chociaż raz obejrzec ten film. Wprawia mnie on w świąteczny nastrój i moge go oglądać bez końca, poza tym to świetna komedia :-)
Ale uczy dzieci brutalności. Nie tak kojaży mi się świąteczny nastrój. Ale chętnie się z tego śmieję
Uwielbiem oglądać ten film w Boże Narodzenie, bo jest w nim coś co pozwala mi wrócić myślami do dzieciństwa...Jak dodamy do tego szalone pomysły Kevina to otrzymamy naprawdę coś wspaniałego
Bardzo zabawna komedia, ktora przyjemnie sie oglada w swieta tylko tyle, ze nie w kazde droga TVP !!! i stacje komercyjne..
Film oglądałem wiele razy i co zabawne i dziwne nie nudził mi się. Co roku nasza kochana tv raczy nas na święta tym filmem. Są tu i sceny śmieszne itrochę przynudzające. Jako obraz przede wszystkim dla dzieci nie zabrakło morału, który jest wpleciony w spposób bardzo sztuczny. Pescii Stern są znakomici. Można sobie...
wtedy to bylo cos nowego, a nadal jest to cos zdecydowanie smiesznego, lubie go ogladac, a zdarza mi sie mniej wiecej raz na 2 lata i zawsze swietnie sie bawie
... który oczywiście pozytywnie zaskoczył publiczność. Jest to film w przeważającej większości dla dzieci, ale jednak dorośli też mogą spokojnie pokusić się o obejrzenie Kevina.. Sam pomysł bardzo dobry, a ponieważ jest to jeszcze jeden z pierwszych filmów z Culkinem więc gra on jeszcze dosyć przekonująco małego...
Jakoś nie przepadam za takimi "komediami" ani to dla dzieci(bo czego uczy-walenia gościa żelazkiem w głowę?) ani dla dorosłych(żadnego wyszukanego humoru).Zbyt brutalne jak dla mnie.
typowy familijny film - dzieciaki mają niezłą zabawę - tylko dlaczego czasami leci w TV o tak późnej porze????????
dobre kino familijne, a przy tym nie zła komedia, szkoda tylko, że telewizja co roku puszcza ten film na Święta,
Pomysły miał nie z tej ziemi. Niby taki uroczy dzieciaczek, a w środku diabełek. Naprawdę fajnie się ogląda.
ten film, lubiłem go tez będąc małym chłopcem, gdy obejrzałem go kilka lat temu w kinie. to jest przykład typowej, amerykańskiej komedii, ale nie w stylu ace ventora czy telemaniaka. można się nieźle pośmiać, widząc jak dwójka facetów "walczy" z małym chłopakiem, i dostaje w kość. . .
czy oglada go stary czy młody i tak cieszy!!! po prostu familijny film ale jest starasznie mily i sympatyczny:))))
suuuuuuuuuuuuuuuupcioooooooooooooooo film ,a najlepsze byly z tego wszystkiego pulapki =))))))))))))