Kill Bill 2
Kill Bill: Vol. 2
2004
Chyba ze dwa lata minęły po obejrzeniu pierwszej części, zanim zasiadłem przed TV, co by zobaczyć, w jaki sposób ginie tytułowy Bill. Ponad dwie godziny nudy - tego się spodziewałem. Całe szczęście, w rezultacie choć walk było jak na lekarstwo, a ich widowiskowość była wyjątkowo niska, druga część broni się...
Mnie ten film średnio się podobał, ale scena w której ginie David Carradine jest świetna, oczywiście się rozpłakałam, jak zwykle kiedy ginie aktor ktorego lubie..
lepszy od poprzednika, więcej akcji i lepsza fabuła; brawo Quentin za obydwie części :D
Moja ocena: 8/10
film jest świetny moja ocena 9\10 1 i 2 części, nie jest łatwy do oglądania, dopiero po drugim uważnym obejrzeniu dostrzegłem kunszt reżysera i wszystkie smaczki w filmie, 1 i 2 część mają dużo wspólnego z kulturą japońską (walki, miecze, ubrania...) w 1 części ukazana została młodość O-Ren Ishi w stylu japońskiego...
Kill Bill vol.1 i vol.2 to pozycje które zawsze i wszędzie i z Bogiem i bez niego trzeba oglądnąć choć raz w życiu. Chyba w każdym nas jest coś z Czarnej Mamby, nieprawdaż?
pzdr
...I znów zebrało mi się na płacz podczas końcowej sceny, a na napisach już nie mogłem powstrzymać łez. Złośliwi mawiają o kiepskich filmach, że najlepsza scena to napisy końcowe. Kill Bill vol.2 to film rewelacyjny, a mimo to napisy końcowe to jedna z najlepszych scen w całym filmie ;) Głównie za sprawą "Malaquena...
Uma w ciągu filmu ścięła włosy, na końcu kiedy zabiła Billa miała krótkie, a chwilę potem gdy płakała w śmiała się w łazience, a w pokoiku siedziałą jej córeczka miała długie... o co chodzi? To chyba błą.d..
Wedlug mnie "dwojka" jest lepsza od "jedynki" a to za sprawa tego ze wszystko jest wyjasnione od poczatku do konca.Pozatym chyba troszke lepsza scieza dzwiekowa.Polecam jedna o druga.
Mam prośbę... chodzi mi o piosenkę z Kill Bill, ale nie jestem pewna, z której jest części :) Jest bardzo podobna do My baby shot me down, znaczy się jest tam coś w stylu Bang Bang :)
P.S. nie jestem również pewna czy to z tego filmu :D Z góry dzięki za pomoc
Kill bill mi się podobał, a dwojka jeszcze bardziej! Mimo iż nie jestem jakąś zawziętą fanką Tarantina to ten film powalił mnie na kolana!
Mam nadzieję nikogo nie obrazić, ale zauważyłem coś. Kill Bill, to film nakręcony z niezwykłym pomysłem, filmową erudycją i reżyserią na najwyższym poziomie. Montaż i choreografia (można tak powiedzieć?) scen walki wykonane są wręcz mistrzowsko. Przedstawiona historia i rzeczywistość jest często zaskakująca (chociaż...
więcejInteresuje mnie również tytuł utworu, który leci w momencie treningu Mamby u Pai Mei. Z góry dzięki za odpowiedź.
Szanuje ten film za to, że kreuje niezłe postaci. Mimo, że fabuła do kitu, że scenariusz nieciekawy, coś tam aktorzy za mało i wogóle, że nie ma sensu ładu i składu. Ale jedno co trzeba przyzanć: każdy bohater ma jakąś silną osobowość - czasami jakby narysowaną, za to niejednoznaczną, wielowątkową i naprawdę...
Czy ktos z Was wie kiedy dokładnie bedzie Kill Bill i Kill Bill vol.2 ??? W Dzienniku rusza seria Tarantino. Odpowiedzcie.
są gusta i guściki, jedni lubią komedie romantyczne, drudzy kino akcji, a 'Kill Bill' mi się spodobał.
nie to, że polubiłem to "dzieło" ale chcę się oczyścić przed Wami, za swoje skrajnie głupie komentarze w stylu "syf i tyle". postaram się uzasadnić moje zniesmaczenie filmem konkretami, bez obrażania Waszych gustów.
otóż, sequela wady w mych kinomana oczach to:
- ogólny bezsens fabuły, wiem, Tarantino to...
