Gratulacje dla całej ekipy, bo stworzyć takiego gniota, to trzeba się postarać.
A jak oceniasz Świat wg Gumballa, Greenów i Wielkodomskich? Nie wiesz co to? Bo jesteś za stary na ten film by go docenić.
Gówno to trzeba mieć w głowie żeby tak ocenić ten film! Polecam - oceniam film na 6
Nie powtarzaj tego co ja już napisałem! Cicho siedzieć! Skończyłem z Tobą temat!
Nie powtarzaj tego co ja już napisałem! Cicho siedzieć! Skończyłem z Tobą temat!
To nie jest film dla dorosłych. To nie jest film dla dzieci. To jest film wyłącznie dla wizji reżysera i chyba tylko jemu sprawiło przyjemność oglądanie tego. Fabuła odklejona, aktorstwo blazeńskie, naprawdę trudno przebrnąć.
Wspaniałe wypowiedzi w pełni popieram. Oglądam wiele filmów ale takiego koszmaru to w życiu nie widziałam. Ja mam osobiście taką teorię że ten film początkowo miał wyglądać zupełnie inaczej. Po pierwsze część pierwsza i druga były podobno kręcone w tym samym czasie więc skąd takie wielkie różnice w zachowaniu bohaterów? Przecież Ada z części pierwszej i drugiej to dwie różne bohaterki. 2. Xela postać którą gra brodka pojawiła się w drugiej części jedynie na chwilę nawet nic nie mówiła Xela po odwróceniu to Alex. Alex to zaginiony tata Ady. Wydaje mi się że nie jest to przypadek a po prostu coś co miało znaczenie w pierwotnej wersji filmu. I najważniejsze na oficjalnej ścieżce dźwiękowej są dwie piosenki. „Na zawsze” fragment pojawił się w filmie ale tylko kawałek na początku. „Miej odważne serce” w filmie nie pojawia się nawet na chwilę. Co ciekawe obie piosenki mają tekst który kompletnie nie pasuje do treści filmu. Zamiast tego pojawia się chociażby Leń który jest wrzucony kompletnie w losowe miejsce bez żadnego sensu. Kompletnie bezsensowne z poradnika młodego zielarza. Nie próbować wylać nie pić a oni potem używa ją tego naparu. Jak dla mnie ten film miał pierwotną wersję która się komuś bardzo nie podobała i na szybko ją zmieniali dlatego stworzono coś takiego nie ma dla mnie innego wytłumaczenia. Bo po prostu tak koszmarnego scenariusza nie da się stworzyć celowo nawet amator nie poszedłby tak dziwne odległe i beznadziejne kierunki