ze względu na aktorów (Susan Sarandon, Tommy Lee Jones) warta obejrzenia. Film technicznie poprawnie zrobiony, ale co do reszty jest do kitu. Bzdetna historyjka a la Walt Disney nie warta zapamiętania, ale też i nie szkodliwa.
Nie sądziłam, że rozczaruje mnie ekranizacja powieści Grishama z taką obsadą. Żeby wyobrazić sobie ten film trzeba wziąć najbardziej naciąganą amerykańską produkcję, pomnożyć razy dwa i dodać, że główna postać uciekająca przed śmiercią z rąk mafii to przemądrzały 11latek.
Nie czytałam książki, mam nadzieję, że to...
Ktoś napisał w ciekawostkach, że w scenie, w której Mark wraz z rodziną wchodzi do samolotu, bransoletka Reggie jest
najpierw na jej lewym nadgarstku, a następnie na prawym. To nieprawda, ponieważ Reggie ma bransoletkę zarówno na
prawym, jak i na lewym nadgarstku.
Książki nie doczytałem, bo trochę się ciągnie tak w połowie... początek ciekawy i zabawny... Film dooglądałem do końca.
I muszę powiedzieć, że całkiem niezły. Lata 90-te. Mniej więcej tak to sobie wyobrażałem czytając ksiązkę. A może... kiedyś widziałem film i stąd skojarzenia... :)
Ale przecież Reggie była śiwa...
ahhh ... pamiętam tak dobrze ten film. Pierwsza filmowa rola Brada Renfro. Świetna rola. Szkoda tylko , że film nie jest głośny. Przynajmniej szkoda , że tak rzadko leci w telewizji.