Z ekranizacji książek Grishama-jakie widziałam,tę lubię najbardziej.Oglądalam 'Klienta' już parę razy i za każdym następnym coraz bardziej mi się podobał.Świetny scenariusz i obsada to bardzo duże walory filmu.Sarandon była chyba lepsza w 'Thelmie...',a Jones w 'Ściganym'ale i tak wypadli znakomicie.Ten chłopak też.
Lubię filmy na podstawie Grishama i lubię, Jonesa. Te dwa fakty złożyły się na to, że polubiłem też ten film. Ciekawa fabuła i dobre aktorstwo.
lubie wszystkie filmy na podstawie grishama, przede wszystkim za fabule, a ten byl tak dobry, ze nawet serial nakrecili - to o czyms swiadczy
To jeden z jciekawszych filmów sensacyjnych- mocny z dobrze zarysowanym przesłaniem i świetnie zagrany. Choć niekiedy ucieka w schematy sentymentalne to stanowi naprawdę przyjemną zabawę. Jednocześnie dramatyczny i smutny, trochę dziecięcy. 8/10
Szkoda, że film nie ma tego charakterystycznego napięcia, które John Grisham w swojej książce, bedącej podstawą scenariusza, buduje umiejętnie przez kilkaset stron. ...
i szkoda, ze neiktóre wątki zostały pominięte lub spłycone (np. Roya Fotlriga)...
Susan Sarandon gra dobrze - jak na nią przystąło - ale mam wrazneie...
Wszystko zaczęło się od papierosów... dwaj mali chłopcy- bracia poszli pobawić się w dorosłych paląć papierosy. Do parku, w którym się znajdują nadjeżdża czarna limuzyna, po chwili starszy z nich zaczyna rozumieć co usiłuje zrobic kierowca eleganckiego samochodu. Niestety przyszły samobójca- nieszczęśliwy prawnik...
ale inaczej wyobrażałem sobie klienta. czas zabijania był dużo, dużo lepszy. ale klient to też kawałek dobrej roboty, w końcu grają susan sarandon i tommy lee jones, to mówi samo za siebie. . .
Dzięki temu filmowi został odkryty Brad Renfro, kolejne cudowne dziecko Hollywood. Minęło parę lat, a teraz słyszymy o kolejnych wybrykach młodej "gwiazdy".
bo skńczył sięfilm, moje odczucia , generalnie pozytywne,dobry , autentycznie, świetny był chłopak, leprzy od Sarandon i wielebnego Jonsa.
Nie jestem fanką tego gatunku w ogóle i w szczególne, jednak proza Grishama jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, tak samo ją potwierdza ta ekranizacja. Wciąga od pierwszej do ostatniej minuty. Warto nawet po tylu latach. Ta sprawa się nie przedawnia ;)
Ten film jest ko kitu .Kakiś dzieciak który ukrywa prawde, ze swoją panią adwokat .Kto dzisiaj takie rzeczy oglada
Łopatologiczny film, z prostym podziałem na dobrych biednych, morderczych mafiozow i karierowiczów, którzy niby działają w imię prawa. No i jeszcze matka wariatka, w gębie mocna, a później ponosi konsekwencje swoich durnych decyzji. Film jest zwyczajnie głupi. Bezduszna machina prawa i bezprawia versus wyszczekany...
Obejrzany po latach, wciąż dobrze się ogląda. Film ma zdecydowanie luźniejszy charakter niż "Firma",czy "Czas Zabijania" Świetna Sarandon, bardziej zabawny , niż złowrogi Lee Jones. Show kradnie wszystkim Matka, grana Louise-Parker-jest znakomita. Podobnie jak reżyseria Schumachera. Dzieciak jest momentami irytujący,...
więcejPierwszy raz zobaczyłem ten film na Polsacie około 14:00 (chyba z powodu żałoby narodowej nastąpiła zmiana programu). Zachęcony przeczytałem pierwowzór i muszę powiedzieć że jest to bardzo dokładna adaptacja powieści (pominięto tylko kilka drobnych szczegółów) z godnymi uwagi rolami Tommy Lee Jonesa, Susan Sarandon i...
więcej