PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=453958}

Kobiety pragną bardziej

He's Just Not That Into You
6,6 96 521
ocen
6,6 10 1 96521
5,5 11
ocen krytyków
Kobiety pragną bardziej
powrót do forum filmu Kobiety pragną bardziej

Mały spoiler

ocenił(a) film na 6

Powiedzcie mi, która normalna kobieta bez żadnego większego problemu wybacza facetowi, że spał z inną, a żąda rozwodu za to, że okłamał ją w sprawie papierosów?!

ocenił(a) film na 8
agentka_sam1

jak nie uprawiała z nim seksu od lat czy miesięcy to czego oczekiwała? poszedłby na księdza jakby nie potrzebował tego. a co do papierosów to sam nie wiem, może to przelało czarę goryczy. do seksu poza tym się przyznał, do papierosów nie

agentka_sam1

Bo to było dla niej ważne i on o tym wiedział. Sama powiedziała ,że jej ojciec zmarł na raka płuc i to był drażliwy temat , może jakaś żelazna zasada między nimi. Może nie był to duży problem ,ale ona kilka razy pytała patrzac mu w oczy czy pali a on sie zarzekał ,że nie wiec kłamal jej prosto w oczy. Zdrada to chyba było cos z czym się liczyła i uznała ,ze nieuchronne skoro ze sobą nie sypiali od dawna. Wydaje mi się to całkiem jasne , nie chodzi o papierosy tylko o szacunek , zaufanie.

Niv_

Ta Pani doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Zapomniała tylko zapytać się Pana, jak tenże Pan orientuje się w gąszczu zasad, norm, tego co ważne bardziej, co ważne mniej a co nieważne. 2+2 nie jest 4. Co prawda może być 4 ale przecież w szczególnych przypadkach 4 może stać się 5, w zasadzie nawet 6. Oczywiście można sprawić żeby było to 4, lecz było by to zbyt banalne a banalne jest nudne i niszczy relacje, prawda? To chyba jasne?!
Pan powinien wiedzieć z czym Pani się liczy a z czym nie. Właściwie zrobiła mu wielką łaskę. Nie śpi z nim, w związku z czym łaskawie (oczywiście ewentualnie łaskawie) wybaczy mu jego zdradę a nawet może o niej zapomni. Wszystko to naturalnie pod warunkiem, że będzie robił od teraz kilka rzeczy, dokładnie 1000-kilka.
Nie bronię jej męża ale Pani miała ewidentny problem. Choćbym sens życia upatrywał w przestrzeganiu sieci skomplikowanych norm i zasad moralnych - zdradziłbym ją niechybnie. Błąd polegał by jedynie na tym, że najpierw nie zostawiłbym, tylko zostawił po fakcie.

ocenił(a) film na 7
agentka_sam1

Nie chodzilo tyle o palenie ile o zaufanie wlasnie. Bo skoro sklamal o papierosy, Janine nie mogla byc pewna czy mowil prawde spytany o chcec odpudowy malzenstwa. A jak wiadomo, te dwie sprawy byly dla niej bardzo wazne.

ocenił(a) film na 7
Szczepanpro

Zgadzam się w pełni, też tak uważam. Kluczową rolą przebaczenia była tutaj szczerość i zaufanie względem siebie.

ocenił(a) film na 7
agentka_sam1

Każdy sam wytycza co przebaczy co nie..a może chodziło też o zaufanie miał z nią zerwać ,jak kłamie w żywe oczy w tej sprawie z papierosami może również skłamać ze zerwał z kochanka.

agentka_sam1

Pewnie sama czuła się w pewnym stopniu odpowiedzialna za zdradę ( brak pożycia itd.) i myślała, że jest za to współodpowiedzialna (jak usłyszała o niewierności małżonka chciała się przecież zmienić i czuła żal do siebie), a papierosy to co innego. Wiedział, że wręcz obsesyjnie jej zależy by nie palił a mimo to popalał i okłamywał ją.

agentka_sam1

Nie zrozumiałeś. Ona nie wyrzuciła go za papierosy, ale za wszystko. Jednak wtedy przejrzała, że nawet w takiej drobnej rzeczy ją okłamał i zrozumiała, że to nie jest życie, jakiego by chciała.
To proste. Wcześniej łudziła się, że uda jej się wszystko naprawić.

Pisanie, że rozwód był spowodowany papierosami to jakieś okropne uproszczenie. ;-l

ocenił(a) film na 7
Cameron_2

Dokładnie, jedyna sensowna wypowiedź w tym wątku. Po prostu przelało to czarę goryczy.

ocenił(a) film na 6
agentka_sam1

eee, bo ona nie była normalnie. spójrz tylko na jej brwi. :)

ocenił(a) film na 6
kiki222

hehe.. dobre :D

ocenił(a) film na 7
kiki222

strasznie mnie to rozbawiło hehhehehehehe :) zajebiste

ocenił(a) film na 6
dominika_listy1

dziękuję, rzadko zdarza mi się napisać coś szczerze zabawnego :)

ocenił(a) film na 8
kiki222

Jak ja nienawidzę tych jej brwi! Uch! Nie dość, że mają potworny kształt to jeszcze zawsze są niedopasowane kolorystycznie do jej włosów. Od Requiem dla snu nie mogłam jej znieść...

ocenił(a) film na 6
agentka_sam1

Dlatego, że kiedy przespał się z inną, przyznał się do tego. W wielu małżeństwach zdarzają się chwile słabosci ale podstawą jest szczerość i chęć naprawienia tego. Dlatego chciała mu wybaczyć. A o papierosach jej po prostu skłamał, a kto kłamie w małych rzeczach, w dużych także nie dotrzymuje słowa;)

zabciamuaa

W tym małżeństwie chwila słabości trwała rzeczywiście "chwilę". Od kiedy to ta Pani z nim nie spała? ONA miała problem, on JĄ zdradził, z NIĄ był nieszczery, ONA czuła się okłamywana, ONA chciała ratować małżeństwo. Kopernik się mylił?

agentka_sam1

Okłamywanie drugiej osoby nawet w małych kwestiach się stopniowo dodaje i gromadzi, aż czara goryczy się przelewa i następuje eksplozja. Udawanie kogoś innego niż w rzeczywistości lub rażąca hipokryzja potrafią zabić każdy związek. A później nawet już głupie 'papierosy' mogą być punktem zapalnym do rozstania. Zatem niezależnie czy ktoś od początku relacji kłamał w wielu drobiazgach czy okłamał w jednej dużej sprawie, to nie może i nie ma prawa już oczekiwać bezwzględnego zaufania, może jedynie próbować na nie ponownie zapracować i zasłużyć. I nawet jeśli okłamanej osobie nadal bardzo zależy i bardzo stara się przebaczyć to nie będzie już potrafiła ukryć przeszywającego żalu i poczucia bycia wykorzystaną. Po raz kolejny. I kolejny. Bo jeżeli partner mimo wszystko nie zamierza się ani odrobinę nagiąć i zrezygnować choćby z głupiego nałogu lub osób trzecich, to jakim cudem ma być lepiej? No jakim?

ocenił(a) film na 6
plooshack

" i zrezygnować choćby z głupiego nałogu" nałóg nie jest głupi - to mechanizm psychiczny silniejszy od racjonalnych argumentów a zerwanie z nim wymaga wiele pracy, na którą go nie było stać mimo że wiedział jak arcyważne jest do dla niej. Powrócił do palenia papierosów, bo gryzło go sumienie, że zdradza żonę.Ona uświadomiła sobie, że to facet-dzieciak (w sumie to najgorszy postać w tym filmie), którego miota nikotyna i pożądanie. On nie ma władzy nad sobą a ma za to tupet KŁAMAĆ JEJ PROSTO W OCZY. Skoro tak wiarygodnie potrafi łgać (przez co wyszła na idiotkę przed kierownikiem zespołu remontowego), to nie wierzyła już mu w żadne słowo i straciła nadziei w szczerą odbudowę tego małżeństwa, bo może i tutaj znów kłamie.

agentka_sam1

prawdę mówiąc nie chce mi się czytać odpowiedzi, ale mam perfekcyjną odpowiedź - ten film był po prostu głupi :)))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones