Piękny film.Cudowna jest scena w samochodzie,gdy dotykają sie tylko dłońmi.
Zgadzam się z tym całkowicie. Jest tak wyrazista, subtelna i wyraża taką tęsknotę głównych bihaterów, bardzo mnie wzruszyła, podobnie jak ta kiedy główna bohaterka całuje swojego kochanka przez szybę samochodu. Odlot, uwielbiam tego reżysera za takie filmy, podobnie, ale juz z innych powodów, wzruszał mnie jego film Siedem lat w Tybecie.