osobiście spodziewalem sie po tym filmie duzo wiecej... Jedyne co mi sie w nim podobalo to ze jest jednym z niewielu filmow ktory staiwa jakiekolwiek zarzuty kościołowi i watykanowi, tylko to czyni ten film orginalnym. Bo jego fabuła jest cienka, od połowy filmu jest praktycznie nudno, a i początek się powoli rozkęca... Aktorzy wg mnie też sie nie popisali niczy niezwykłym.Tylko 3/10 chodz przed obejżeniem go liczyłem ze bedzie dużo lepiej...