PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6855}

Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów

A Nightmare On Elm Street 3: Dream Warriors
1987
7,0 24 tys. ocen
7,0 10 1 24128
6,8 25 krytyków
Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów
powrót do forum filmu Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów

W tym roku wychodzi remake słynnego Freedy'ego. Nie mogłem więc sobie odmówić poznania

wcześniejszych części.
To co jest nieodłącznym elementem całej serii to RYMOWANKA...

One, two, Freddy's coming for you.
Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.

Porównując do siebie kolejne części wyszedł mi taki oto obraz "jakości" poszczególnych

filmów.
Jak widać im dalej tym gorzej.

1) Koszmar z ulicy Wiązów (1984) 8/10
2) Koszmar z ulicy Wiązów 2: Zemsta Freddy’ego (1985) 6/10
3) Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów (1987) 7/10
4) Koszmar z ulicy Wiązów 4: Władca snów (1988) 5/10
5) Koszmar z ulicy Wiązów 5: Dziecko snów (1989) 4/10
6) Freddy nie żyje: Koniec koszmaru (1991) 3/10
7) Koszmar z ulicy Wiązów (2010) 5,5/10

Jedynka jest najlepszą częścią, i chyba wszyscy się ze mną zgodzą. Dwójka jest tylko niezła

i widać, że trochę odstaje od pierwowzoru, jednak część trzecia nadrabia niedoskonałości

poprzedniej części. Jest bardziej krwawa a tortury są bardziej wyraziste!
Pierwsze trzy części śmiało więc dodaję do ULUBIONYCH :-)
Kolejnym filmom towarzyszą coraz to nowsze efekty specjalne, jednak poziom wykonania jest

dużo niższy. Co do 4-ki to jeszcze można zobaczyć co symbolizuje ocena 5/10 czyli OK.
Dalej jednak już zaczyna się komedia. W piątej części Freedy w jednej scenie nawet jeździ

na deskorolce...
Część szósta jest jeszcze bardziej żałosna... tym razem Freddy lata na miotle :/
To już nie tylko komedia, to wyraźna parodia jednak są już to bzdury i obejrzeć można tylko

aby przekonać się jak dla Ciebie wygląda cała seria. Moje oceny już poznałaś/-eś :)

Nową część, tzw. remake oznaczyłem jako nr 7. Jak się ma do filmów z lat 80-90 ??
Znowu mamy bohaterów którzy boja się zasnąć i przez swoje koszmary senne giną na jawie.
Znowu mamy strach, krzyk i krew... czyli krwawe szpony znowu w akcji.
Jest to film porównywalny do poniższych, i wiem że ocena 6,5 zacznie spadać.
A stary Freedy bardziej mi się podobał jeśli chodzi o charakteryzację.
KLIMATU tamtych części też tutaj zabrakło choć same efekty są dobre.
Dlatego za klimat moja ocena 5/10, za efekty 6/10, więc moja subiektywna ocena to 5,5/10.

"Piątek 13-go" (2009)
http://www.filmweb.pl/film/Piątek+13-go-2009-297047
"Krwawe walentynki" (2009)
http://www.filmweb.pl/film/Krwawe+walentynki-2009-472800

ocenił(a) film na 7
Kacper_1984

Zapomniałeś o "Nowym koszmarze". To zamknięcie historii Nancy.

ocenił(a) film na 8
SickBastard

przecież Nancy nie żyje od trzeciej części

ocenił(a) film na 6
Kacper_1984

Najbardziej rozbawił mnie w tej części "wystrój" pokoi w psychiatryku, tzn były zrobione jak w normalnym domu :D W takim pokoju jakby umieścili kogoś chorego lataliby tam co 5 min :) Jednak w tym filmie, jak i w całej serii nie chodzi, o realizm tylko o gościa w swetrze w paski :) film dobry, trzyma poziom serii. Też sobie odświeżam pamięć bo wszystkie części mi się mieszały. Freddy jest na 2 miejscu moich ulubionych postaci horrorowych zaraz po Pinheadzi`e z Hellraisera. Teraz czekam na wydanie DVD w stanach (czyli na torrenta) najnowszej części :)