niesamowite jak praktycznie sześciu na przemian rozmawiających i kłócących się ludzi na przestrzeni kilku pokojów potrafi wytworzyć taką pełną napięcia akcję. Nie sądziłem, że film z taką datą może mi się aż tak spodobać.
Aktorstwo genialne, zwłaszcza Paul Newman i Beth Taylor stworzyli przekonujące kreacje. Świetny wątek z "wciągnięciem" w akcję tego Skippera - postać nieobecna przez cały film, a tyle znacząca w relacji w tej rodzinie.
Film trochę zbyt moralizatorski, ale można go polecić każdemu, kto potrafi obejrzeć cokolwiek bez strzelanin, mordobicia, wybuchających samochodów i ludzi wypadających przez pękające szyby.
9/10