Tez sie dobrze bawiłem na tym filmie...Mi akurat scenariusz pasował,fakt że były momenty z humorem,trochę mi to przypominało nawet Indianę,byc moze to wpływ Forda,ale dzięki temu było bardziej lajtowo,bez bufonady. A czy Craig brzydki?Oczywiście nie mnie to oceniać bo jestem facetem a nie kobietą,ale facet wyglada na konkretnego gościa,ja jego grę kupuje(twarz wyciosana jak z kamienia,mimika minimalistyczna),szczególnie w Bondzie,ba ja po Kowbojach,nawet zaczytam go coraz bardziej lubić :P

Craig ma ryja zakazanego, jakby ktoś kręcił remake DObry Zły i Brzydki to w ciemno go :D,

Pierwsze zdanie twojej wypowiedzi... strzał w dziesiątkę :) masz duże piwo za to :)...
Jak dla mnie Crag jest ostatnią osobą jaką widział bym w tym filmie (na dzikim zachodzie) ... już nie licząc że to angol, a jak dla mnie to on wygląda na niemca ;/ zawsze mi się ze szwabem kojarzył, ale bardzo go lubie za Casino Royale, a jeszcze bardziej do filmu nie pasowała Olivia Wilde ale jak potem się okazało że niby jest z kosmosu no to nawet jakoś można to zdzierżyć :)
Poza tym oglądało się bardzo miło, dziki zachód zmontowany świetnie, kosmici też ale w połączeniu to trochę średnio. Ford genialny i ogólnie tak jak wspomniałeś drugi plan świetnie zagrany o niebo lepiej od pierwszego. Gdy by nie taki dysonans to film mógł by o wiele lepszy, też mi się wydaje że to wina reżysera który kreci tylko wakacyjną papkę... no i jeszcze jeden wielki minus: Tytuł ;/ szkoda że nie ma na filmwebie taki emotek, teraz przydała by się <omg>, albo może <żal> byla by lepsza. Jeszcze trochę to jak bedą krecić filmy i np jakiś bohater bedzie ginął pod kołami samochódu to tytuł bedzie Człowiek i Samochód... Żal totalny ten tytuł. Ale już mniejsza film na prawde średni ale nie męczący jak thor, zielona latarnia czy inny wakacyjne kasowy gniot. 6/10... po raz kolejny popieram do takiego kina trzeba mieć dystans... ale pewnie zaraz wpadnie jakiś fanatyk i bedzie porównywał do Gwiezdnych Wojen albo Władcy Pierscieni xD