Oglądałem z zapartym tchem! Film jest klasą samą w sobie! Trzyma w napięciu jak żaden inny! Polecam 10/10!
człowieku czy ty wiesz co to znaczy prequel?!:D Jak Johnson mógł grać skoro to sie odbywało ileś tam lat PRZED oryginalnym filmem, ludzie.....
nie chcę cię obrażać, ale albo masz coś z głową, albo po prostu lubisz filmy kategorii B.
W każdym razie przesadziłeś :P
z tym, że plankton faktycznie dał 10/10
do tego fightclub - 4/10
sarkazm pełną gębą
No nie narzekajcie tak...
w końcu czego wy się spodziewacie po planktonie. Przecież to nawet szczątkowego mózgu nie posiada, a już o tym że daleko mu do kręgowców to nie wspominam. To nawet owadem nie jest a Wy tutaj geniuszu oczekujecie. @:-) Taka rozwielitka albo ameba.
No i co? To dopiero jest sarkazm!
PS
Zapomniałem dopisać.
To że dał dychę temu czemuś (no każde pejoratywne określenie jakie mi przychodzi do głowy jest za słabe) to ostatecznie można zrozumieć - prawdopodobnie wiek robi swoje i jeszcze ten plankton. @:-) Ale tym FightClub'em to mnie porządnie rozpieprzył. No tego to nie będę nawet próbował zrozumieć!
Odbierzcie mu pilota!