Między innymi: Niekończaca sie historia, Narnia, Hobbit i Władce pierścieni.
Poza tym niedorzeczność tego filmu przekracza granice absurdu.
A w Hobbicie i Władcy pierścieni co było takiego dorzecznego? Matrix 10/10?! A Trzynaste piętro, Mroczne miasto czy Ghost in the schell oglądałaś?
Trzynastego piętra nie oglądałam. Co widzisz absurdalnego w LOTR i Hobbicie? Co do Matrixa to uwielbiam Neo i Morfeusza, nie tylko jako postacie, ale też jako aktorów. Podobała mi się głównie pierwsza część, bo reszta jest trochę naciągana.
Niedorzeczne w tym filmie było np. to, że Śnieżka modliła się do chrześcijańskiego Boga, co w tej baśni nie powinno mieć miejsca.
Po drugie, kto jak kto, ale ta susząca zęby dziewczyna nie może być Najpiękniejszą! No błagam. Tak drewnianej aktorki trudno się dopatrzyć w nawet t r o c h ę starszym kinie.
Po trzecie, nie rozumiem dlaczego pocałunek Łowcy ją wskrzesił? Raze, może mi to wytłumaczysz?
Po czwarte, co to miało być z tą dawczynią życia? Strasznie to naciągane.
Ja rozumiem że każdy film musi mieć swoje fanki, tak samo, jak każda aktorka i aktor i nie chcę aby fani Kristen Stewart mnie znienawidzili. Każdy ma swój gust i ja się z moim nie chcę narzucać. O gustach się nie dyskutuje.
Dokładnie. Były też tam elementy z Resident Evil, Nieustraszeni bracia Grim, Robin Hood, Krull.
Ogólnie ten film to jedna wielka zrzyna.
Pomijając już to, film był po prostu bardzo nudny. W ogóle nie trzymał w napięciu, być może właśnie przez kiepską wiarygodność. Świat fantasy należy tworzyć z pasji, a nie na zasadzie schematu, bo widz będący zwolennikiem fantasy to wychwyci. Zupełnie by mi nie przeszkadzały przeróżne zapożyczenia, gdyby film dobrze się oglądało. Pozdrawiam serdecznie.