Nie przepadam za wampirkami dlatego po obejżeniu tego filmu nie odniosłem dużych wrażeń. Film jak każdy inny o wampirach. Miałem nadzieje że zobaczę w nim jakieś fajne efekty myliłem się no może oprócz jednego jak umierała Akasha. Oglądałem go w nocy i ani razu się nie przestraszyłem a przecież o to chodzi w horrorach aby wzbudzić u widza strach. Pozdrowienia dla Lestat de Lioncourt ;) :)