prawdę mówiąc film jest słaby.owszem s.townsend jest całkiem apetyczny,no i to spojrzenia.aaliyah gra ciałem,taka śliczna jest i w ogóle.ale całość raczej zupełnie bez sensu,ok,wampiry i meandry miłosne.nawet w połowie nie tak dobry jak wywiad z wampirem.raczej nudny,dobra obsada,ale słaba gra.ode mnie 5.