film obejrzałem z braku czegoś lepszego. Negatywne opinie, które o nim słyszałem potwierdziły sie. NIE POLECAM. jak ktoś chce wampirzenia to nich zobaczy podziemy świat, albo pierwszego Blade, w jednym jest jakaś fauła, w drugim przynajmniej akcaja. a tu wrazenie ma się, ze ktoś chciał coś zrobić szybko i bez pomysłu. postacie płaskie, zwłaszka gra nieszczęsnej Królowej nie zachwyca. ten lestat jeszcze przejdzie, ale reszta to 2D.
płaszczyzna
_-^(@,@)^-_
Ani "Królowa potępionych", ani wymieniony przez ciebie "Underworld" czy "Blade" nie są historiami o vampirach dla mnie. Jakoś mnie nie straszą, nie próbują skutecznie wmówić, że takie niebezpieczne stwory są wśród nas..
Nie ma tego klimatu. Film się skończył, a ja natychmiast o nim zapomniałam. Nie siedział w mojej świadomości przez parę następnych dni czy lat, jak się dzieje z niektórymi filmami.