Dla mnie film przeciętny. Niestety przez większość czasu wydawał mi się zwyczajnie nudny, poprzerywany jedynie krótkimi momentami, w których ktoś kogoś zabija, wali czyjąś głową o ścianę, dusi poduszką, ewentualnie miażdży. Niespecjalnie mnie zainteresował, wg mnie jedynie gra Nicholsona jakoś ten film ratuje.
Można obejrzeć, bo film w gruncie rzeczy nie jest zły, choć nie podbił mojego serca.