Skąd Bourne wiedział o tym zabójcy z Treadstone w Monachium? Przecież oni się nie znali, a nawet jeśli, to Bourne by tego nie pamiętał, prawda? Więc może ktoś by mnie łaskawie oświecił w tej sprawie, bo nie bardzo rozumiem ten wątek. Dziękuję za uwagę.
Bodajże 11 min filmu – Marii grzebie w jego notatniku gdzie zapisuje retrospekcje – notatka „Munich”. Oczywiście nic tam specjalnego nie widać bo to tylko migawka, ale skoro to gra wyobraźni to można się domyślać ze zahaczył się o pierwsza rzecz o wspólnym mianowniku „Tredstone+Germany” po tym jak padło hasło Berlin.
Wiec sobie cos tam przypomnial, jak slusznie podejrzewasz.
Właśnie.Ja myślę,że podobnie jak wiele innych szczegółów poprostu to sobie przypomniał.Takie miałam do tej pory wrażenie...
Profesjonalny zabójca nie potwierdza śmierci ofiary (początek filmu) - ta i kilka innych niedoróbek trochę obniża ocenę w moim przekonaniu...