Krwiożercza małpa
Blood Monkey
2007
byl tak glupi ze az nie moglam uwierzyc, ze to mozliwe i ogladalam do konca wierzac, ze cos
musi mnie zaskoczyc.no i zaskoczylo. koniec byl wienczący te glupote, skomponowal sie
pieknie. chyba nie mieli pomyslu jak skonczyc. stwierdzily chlopaki - to co konczymy?
konczymy! i skonczyli. smialam sie do lez, wiec...
normalnie padłem jak tego profesorka płapka ciachneła a on mówi "kamrujcie!" xD
i kto ten film nazwał horrorem !?
obejrzałem to dzisiaj w tv. Pomysł był może niezły, ale całość to niezła kupa.słaby scenariusz, amatorszczyzna jeśli chodzi o grę aktorską . Jedyne co bawi to naiwność studentów i ta scena z przebitym profesorem. Porażka.
Nie rozumiem tylko skąd taka słaba ocena.. Ciekawy temat - niebanalny.. No.. znacie jeszcze jakiś o siejącej grozę małpie ?? Szkoda tylko, że taki krótki..
Dlaczego Murray Abraham zagrał w tym gniocie? Wie ktoś? Może producent to jego kuzyn albo ktoś inny z rodziny :D
Żenująca szmira klasy C na poziomie amatorskich filmików z Youtube. Niskobudżetowe dno, muł i wodorosty. Trzymać się z daleka od tego śmiecia.
Parę scen które bawią, ale bez przesady. A jeśli już bawią, to swoim kretynizmem, głupotą. Tak głupiego filmu jeszcze nie widziłam na oczy. Dialogi są tak denne, durne że szkoda słów. Montaż, realizacja, logika, no wszystko do kitu.
Historia prosta, bez innowacji. (choć zaskoczyć może końcówka filmu - przynajmniej ja...
Mnie osobiście film miło się oglądało, kiedy go puszczono w TVP. Oglądałem kilka filmów tego typu puszczanych na jedynce i żałuję, że ostatnio z nich zrezygnowano. Człowiek oglądając film odnosi wrażenie, że to wszystko jakieś jaja. Fabuła jest tak idiotyczna, że aż śmieszna. (UWAGA, zdradzę zaraz fragmenty filmu)...
Naprawdę się uśmiałam, idealny film, gdy nie można zasnąć. Nie wymaga wysiłku intelektualnego i w ogóle;p Oceniam na całe TRZY!!!
Szukam filmu o podobnej tematyce, też go puszczali kiedyś w tvp, tylko zamiast małpy był niedźwiedź. Pytam tak z ciekawości, żeby mu wystawić ocenę. Oglądać ponownie nie zamierzam.
nie wiem czy to coś powinno nazywać się horrorem raczej komedią kolejny beznadziejny film podobny do tej krwiożerczej niedźwiedzicy czy jakiej tam było, ostrzegam, że to totalne gówno
Taki sobie ale słaby, wielu przyjechało, ci co ich sprowadzili kłamali, oczywiście zaczęli ginąć, aż wyodrębniła się niewielka grupka tych co przeżyli. Najlepsza laska od razu zginęła. Pewnie tylko 1 osoba dozyje końca
właśnie oglądam to arcydzieło na dwójce i dochodzę do wniosku, że wolałbym oglądać
przemówienie kaczyńskiego albo nawet dwóch kaczyńskich...
