PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1204}
6,6 47 034
oceny
6,6 10 1 47034
6,0 10
ocen krytyków
Krzyżacy
powrót do forum filmu Krzyżacy

Dobrze ze Zbyszko zostal z Jagienka, a nie z tym wymoczkiem Danusia. Lazila jak nieszczescie, nic nie umiala. Nie to co Jagienka! Jurna babka ;p

ocenił(a) film na 9
Angelique_92

Ja bym wolała żeby Danusia żyła i Zbyszko został z nią. Danusia była bardzo ładna.

ocenił(a) film na 8
Natasza882

Gusta sa rozne, ale jak dla mnie to Danuska od poczatku wygladala jak chora. Zbyszko mialby z nia nudne zycie. Ona by tylko kwiatki zrywala i spiewala jakies smęty. Sienkiewicz tez mu wspolczul i dlatego pod koniec ja usmiercil.
I nie byla ladna, chyba ze ktos lubi panny z nieobecnym wzrokiem, bylejakim kolorem wlosow i brakiem kobiecych ksztaltow.

ocenił(a) film na 9
Angelique_92

Ja uważam, że Henryk Sienkiewicz chciał nadać dramatyzmu tej historii i Zbyszko wybrał Jagienkę tylko dlatego, że Danusia zmarła. Myślę, że Danusia była bardziej wyrafinowana, delikatna i kobieca (całkowite przeciwieństwo Jagienki, której jakby obciąć włosy mogłaby ujść za faceta :)

ocenił(a) film na 8
Natasza882

Jagienka tez byla kobieca, (calkiem dobrze opisane w ksiazce, faceci na nia lecieli) a poza tym miala w sobie mase energii ktorej baaardzo Danusce brakowalo.

ocenił(a) film na 9
Angelique_92

Obydwie aktorki zagrały bardzo dobrze swoje role i były bardzo ładne. Maćko jak tak bardzo Jagienkę wychwalał to sam mógł się z nią ożenić a nie wpychać ją Zbyszkowi. Danusia dużo wycierpiała w niewoli i według mnie powinna przeżyć i żyć szczęśliwie ze Zbyszkiem. Grażyna Staniszewska to moja ulubiona aktorka bardzo piękna i obdarzona wielkim talentem.

ocenił(a) film na 8
Natasza882

Hehe :D mysle ze siebie nie przekonamy.

ocenił(a) film na 9
Angelique_92

To dobrze że mamy odmienne zdania, nie każdy musi myśleć tak samo. Fajnie się z Tobą dyskutuje. Pozdrawiam :)

Natasza882

Cyt. "I nie byla ladna, chyba ze ktos lubi panny z nieobecnym wzrokiem, bylejakim kolorem wlosow i brakiem kobiecych ksztaltow." Jak 12 latka może mieć kobiece kształty ?? I jaka dziewczynka w tym wieku nie zrywa kwiatków i nie śpiewa?? Danusia też była wesoła tylko że w gospodzie, potem ją porwali...nie wiem czy Ty byś po tym była wesoła ??

Maniek85

Nie żebym się czepiał czy coś ;) Po prostu tak uważam ;) Ale twierdzę że Jagienka bardziej pasowała do Zbyszka

ocenił(a) film na 8
Maniek85

Niom, bo Danusia to takie cieple kluchy. Zreszta wydaje mi sie ze gdyby to Jagienke porwali to nie poddalaby sie ona tak bardzo, myslalaby nad sposobem ucieczki itp.

ocenił(a) film na 10
Maniek85

Były to 2 różne typy osobowości. Ja wolę subtelne kobiety, więc wolałbym zmysłowa Danusię. inni wolą twarde babki, to chcieliby Jagienkę

ocenił(a) film na 9
Maniek85

Przecież Sienkiewicz napisał tak o wieku Danusi tylko dlatego, że chciał
być w zgodzie z tym co słyszał o tamtych czasach. Oczywiście, że wtedy
kobiety młodziej wychodziły za mąż, ale raczej około 15 czy 16 roku życia.
Małżeństwa 12, czy nawet 8 letnich dzieciaków to były sprawy czysto
polityczne (vide; Królowa Jadwiga). Dla spokojności userów z kręgów
zbliżonych do "Radyja" dodam, że takich małżeństw z zasady "nie
konsumowano", tzn. do zbliżenia seksualnego dochodziło dopiero, kiedy
dziewczyna miała ok. 15 lat.

ocenił(a) film na 9
roxana33

PS. W powieści Jagienka była starsza, ale też miała tylko 15 lat (Zych; "ma
15 lat, a już ją tak do chłopów ciągnie, że aże kolanem o kolano trze" :)
)

roxana33

Nie chodziło mi o małżeństwa itp. tylko o to że jak dwunastolatka może mieć kobiece kształty;) dla mnie to trochę dziwne ;P Małżeństwa w takim wieku to się nie dziwię jak ledwo do 40-stki dożywali ;))

ocenił(a) film na 9
Maniek85

Oj może ,wierz mi.Mam córkę w tym wieku.A poza tym Danusia miała 12 lat na początku,potem zaczynała się zaokrąglać jak normalna nastolatka.W ksiązce o tym pisze film tego nie pokazuje.

ocenił(a) film na 9
Maniek85

To przeciętnie :) Czyli że jak moja kobitka puszczała by się 2 razy na dzień a twoja nigdy to twoja statystycznie puszczała by się raz na dzień. W średniowieczu na te sprawy wpływała duża umieralność kobiet po porodach i ogólnie coś na co dzisiaj raczej się nie umiera np. tężec, zapalenie ślepej kiszki, itp. No ale w związku z nowoczesną modą na nieszczepienie to pożywiom i chyba zobaczym nawet w naszym pokoleniu bo niektóre zwalczone dawno choroby (np. Heine Medina) już się pojawiają w Europie.

ocenił(a) film na 9
roxana33

Jadwiga,żona Henryka Brodatego (późniejsza święta) urodziła pierwsze dziecko w wieku 13 lat,rok po ślubie,więc różnie z tymi pożyciami bywało.Prawdopodobnie gdy dziewczyna nie była dośc rozwinięta i nie miesiączkowała odkladano sprawy na póżniej.

Maniek85

"I jaka dziewczynka w tym wieku nie zrywa kwiatków i nie śpiewa?!"
Ano ja.

ocenił(a) film na 5
Natasza882

Mnie z kolei aktorka grająca Danusie w ogole nie przypadla do gustu, owszem jest ladna, ale dla mnie byla zbyt dojrzala, to byla dorosla kobieta i nie pasowala na eteryczna nastolatke. moim zdaniem jakas mlodsza osoba albo chociaz o mlodszym wygladzie lepiej by pasowala.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Witam. Słyszałam iż w tamtych czasach czyli latach 50, 60, 70, czyli latach świetności naszej Polskiej kinematografii, w których powstało mnóstwo zapadających w pamięć i wybitnych filmów, reżyserzy zatrudniali aktorów ze stosownym wykształceniem i dorobkiem artystycznym. Grażyna Staniszewska taki dorobek posiadała zagrała ważne role w filmach " Krzyż Walecznych" i " Zamach" Ona dalej należy do grona moich ulubionych aktorek. Czytałam że Mieczysław Czechowicz też wielu osobom nie przypadł do gustu jako Szymek brat Jagny w " Chłopach" ponieważ miał wtedy 42 lata a w powieści kreowany przez niego bohater jest młodzieńcem młodym dwudziestoparoletnim, nawiasem mówiąc doskonale zagrał swoją rolę. Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 5
Natasza882

Magdalena Zawadzka nie miała wielkiego dorobku a ją wybrano i słusznie, bo idealnie pasowała na Basię (również pod względem fizycznym) i również super zagrała mimo braku doświadczenia. a wołodyjowskiego kręcono w latach 60-tych przecież.
a gra aktorska w Krzyżakach była dla mnie zbyt teatralna ( jako całość, nie że konkretnie czepiam się Danusi), więc mimo uznanych aktorów film mnie nie zachwycił. bardziej był to teatr jak dla mnie.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Znalazłam interesującą opinię na temat Grażyny Staniszewskiej"Co ciekawe, nie musiała nawet zabiegać o tę rolę, reżyser sam zgłosił się do niej z propozycją.

Oczywiście nie była debiutantką. Zdążyła już wcześniej zagrać w znaczących produkcjach, m.in. w "Krzyżu walecznych" Kazimierza Kutza, gdzie wcieliła się we wdowę po Joczysie. W "Popiele i diamencie" Andrzeja Wajdy jako Hanka Lewicka, piosenkarka z hotelu, przejmująco zaśpiewała "Czerwone maki na Monte Cassino". A tu link do całego artykułu " http://film.interia.pl/wiadomosci/news-grazyna-staniszewska-kilogram-kawioru-za- danusie-z-krzyzakow,nId,1946900
"Pan Wołodyjowski" to też jest mój ulubiony film, a Magdalena Zawadzka jako Basia rzeczywiście wspaniale zagrała swoją rolę, jej postać była barwna, dowcipna, odważna i pełna ekspresji, ona pokazała swój ogromny potencjał aktorski. W "Krzyżakach" to według mnie nazbyt teatralnie zagrał Mieczysław Kalenik. "Krzyżacy" to jest film dobry który zasłużył na miano kultowego, ale jest też filmem smutnym w wielu momentach i melancholijny." Ogniem i mieczem" ma dużo dawek humoru i historia Heleny i Jana pozytywnie się kończy. Sienkiewicz mógł chociaż nie uśmiercać Danusi. Najlepsza jego powieść to według mnie w " Pustyni i w puszczy" Jak najbardziej szanuję Twoje odmienne zdanie ja też mam grono aktorek których nie lubię oglądać.


ocenił(a) film na 5
Natasza882

ale to nie to, że ja jej jako aktorki nie lubię. nie znam innych filmów z jej udziałem to nawet trudno mi coś powiedzieć o niej. po prostu wygląd aktorki nie pasował mi do postaci którą gra bo dla mnie jest za dorosła żeby wiarygodnie oddać dwunastolatkę. aktorka na wygląd nie ma wpływu ani na swój wiek więc nie mówie ze jest złą aktorką,ze złym warsztatem. raczej miałabym zastrzeżenia do reżysera że ją obsadził a jeszcze mówisz ze sam ją wybrał. no dla mnie jest zbyt dorosła dlatego mi nie pasowało, absolutnie nie podważam jej dorobku w innych filmach, a teatralność była dla mnie w całym filmie :)
również lubię Sienkiewicza, Krzyżaków czytałam z zapartym tchem w szkole a film mnie ogromnie rozczarował wlasnie ową teatralnością przez co dla mnie był megasztuczny.
też uwielbiam Wołodyjowskiego i tam obsada byla dla mnie strzałem w 10, dopasowana do ról jak ulał.
co do ogniem i mieczem to ideał nie jest, ale lepiej mi się ogląda niż Krzyżaków. Choć OiM to postać Heleny też źle obsadzona- nie dosć że za dojrzała ( w oryginale Helena to młoda panna koło 18 lat), aktorka po 30-ce, to jeszcze tak sztucznie grała że masakra. Domagarow to nadrabiał swoja grą i ekspresją bo inaczej wyszloby drewno w filmie.
moim zdaniem sienkiewicz też może znudził się happy endami : jan i helena, andrzej i oleńka, staś i nel, dlatego nie wszędzie je dawał. jako twórca też chce tworzyć coś innego a nie ciągle to samo.
zresztą co zrobić z postacią Danusi w książce gdyby nie umarła? albo zostałaby obłąkana a jak wtedy tzn w tamtych czasach funkcjonowały takie osoby to szkoda gadać. jako żona nie mogłaby być będąc chora psychicznie i byliby w trójkę zablokowani, ona zbyszek i jagienka. albo by wróciła do siebie i wyzdrowiała ale musialaby być z piętnem tego co przeszła zgwałcona i w ogóle i jeszcze by widziala co spotkało jej ojca. nie ma dla tej postaci dobrego rozwiązania.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Odtwórczyni roli Danusi podobała mi się też w filmie " Zamach" i serialu " Białe Tango" Jagienka z charakteru mocno przypominała Basię Wołodyjowską, też tak jak ona była odważna i żywiołowa. Zbyszko doczekał się z nią czterech synów. Postać Juranda była wyśmienicie zagrana. Sienkiewicz był znakomitym pisarzem, umiał zaintrygować czytelnika. Jego powieść Quo vadis też była interesująca i ekranizacje filmowe też mi się podobały, może trochę ta hollywoodzka lepsza. Rzeź chrześcijan była wstrząsająca. Iza Skorupko jest blondynką a Helena miała w powieści piękne czarne warkocze, Postać Bohuna była porywająca i charyzmatyczna, Domogarow to dobry aktor. Filmy ze złym zakończeniem też potrafią widza wzruszyć i wycisnąć morze łez jak np " Love Story" i " Casablanca" Sienkiewicz na przykładzie Danusi chciał pokazać okrucieństwo Krzyżaków wobec niewinnych niewiast. Może gdyby ona wyzdrowiała a Zbyszko otoczył ją troskliwą opieką, to zapomniała by o swojej traumie i jakoś by żyli razem otoczeni swoją miłością. Moja przyjaciółka też uważa że dobrze iż Bóg zabrał Danusię do siebie bo ona miała tragiczne przeżycia i nie umiała by funkcjonować w tamtym społeczeństwie. Życzę Ci miłego dnia:)

ocenił(a) film na 5
Natasza882

basia była sto razy lepszą postacią niż Jagienka, z jej postacią wiązało sie dużo humoru śmiesznych scen czy dialogów. Jagna była odważna ale nie humorystyczna, 3/4 książki chodzi smutna z powodu nieodwzajemnionej miłości do zbyszka ,kiedy wyjechała i została dwórką straciła żywiołowość zrobiła się " na serio", basia była wesołą trzpiotką nawet na poważnym stanowisku pani komendatowej.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Tak Basia to była żywe srebro. Zawsze się zastanawiałam dlaczego Michał najpierw skierował swoje uczucia ku Krzysi która była bezbarwna i mdła, a Basia to była super postać. Moje ulubione sceny z Basią to jak ona wyznaje miłość małemu rycerzowi " - Głupia Krzysia! ja bym wolała jednego pana Michała niż dziesięciu Ketlingów! Ja pana Michała kocham z całej siły... lepiej niz ciocię, lepiej... niż wujka... lepiej niż Krzysię!..." albo jak Wołodyjowski uczył Basię fechtunku. Byłam pod ogromnym wrażeniem jak Basia zraniła i pokonała Azję, jak przetrwała ciężką wędrówkę bez konia i dotarła do Chreptiowa. Ona swoim sprytem i odwagą dorównywała rycerzom. Jagienka trochę też przygasła z powodu śmierci swojego Ojca.

ocenił(a) film na 5
Natasza882

mnie z kolei afekt do Krzysi w ogole nie dziwił- byla atrakcyjna fizycznie i wykazywała zainteresowanie Michałem, to łatwo mógł się zauroczyć.

Poza tym ja w ogóle mam jakiś dziwny odbiór książek- co nie znaczy że nie lubię Sienk bo lubię bardzo.

Krzyżacy super mi się podobali jako książka, lubiłam Danusię i Jagienkę też, choć wolę Basię, chyba była lepiej dopracowaną i poprowadzoną postacią. jagna w 2 tomie straciła na swej barwności.

ale nie to, ze ich nie lubiłam w książce. w sumie lubiłam większość osób, poza Danveldem, Hlawą i Maćkiem. a jak widzisz, 2 z tych osób były z naszego boiska. więc trochę się rozminęłam z intencją Henryka :)

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Tak bo Barbara Brylska to dobra i piękna aktorka jest. W "Krzyżakach" to postacią dowcipną i która wzbudziła moje zainteresowanie jest Sanderus. Z jego osobą było dużo zabawnych dialogów i ten jego pocieszny handel fałszywymi relikwiami i to że zawsze spadał na przysłowiowe cztery łapy. Maćko jest strasznie irytującą postacią, on tak jakby chciał według mnie wpływać na decyzje Zbyszka, dyrygować nim. Lubisz postacie Heleny i Oleńki? Ja też lubię powieści "Krzyżacy" i jeszcze "Ogniem i mieczem" Mam duży sentyment do twórczości Henryka Sienkiewicza. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :)

ocenił(a) film na 5
Natasza882

nie czytałam OiM, więc o Helenie z książki nie mam zdania. ta z filmu nie, bo była za stara aktorka ( tyle to wiem, że Helena byla młodą dziewczyną a nie ponad 30-latką :) i w dodatku bardzo sztywna, zero ekspresji, no słabo grała. jesli taka byla literacka Helena tzn aż taka sztywniara to bym jej nie polubiła.
Co do Maćka, myślałam, że tylko mnie irytował :) w szkole nasłuchałam się jaka to wspaniała postać- dzielny rycerz i w ogóle. a ja nie lubiłam go za nic w świecie.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

W powieści Helena była według mnie tylko takim pięknym ozdobnikiem do postaci Skrzetuskiego. Była młodą dziewczyną o oszałamiającej urodzie obok której żaden mężczyzna nie mógł przejść obojętnie, nawet Wołodyjowski się w niej podkochiwał. Wyróżniała się skromnością i dobrocią, ale nie była taka wyrazista i waleczna jak Basia. Ja też Maćka strasznie nie lubiłam :) taki z niego przemądrzały Wuj Dobra Rada.

panna_x_filmweb

Nie czytałam OiM... I Ty się nie wstydzisz do tego publicznie przyznawać?

ocenił(a) film na 5
Natasza882

historie w rodzaju " miłość wszystko zwycięża" nie należą do moich ulubionych. także ja nie wierzę, że Danusia mogłaby normalnie żyć otoczona miłością Zbyszka. a co z pożyciem małżeńskim? musiałaby się przełamać albo zmuszać, no nie wiem- przecież została zgwałcona, takie piętno zostaje w psychice. dzisiaj mamy psychologów, terapię, lekarstwa na depresje, grupy wsparcia a i tak kobiecie ciężko wyjść z takiej traumy a co dopiero wtedy, kiedy nic nie było. zbyszko był też facetem, miał swoje potrzeby naturalne, jak to pogodzić.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Bo ja tak mam że jak polubię filmowych lub książkowych bohaterów to im mocno kibicuję żeby ich historia się szczęśliwie zakończyła :) ale są też filmy które mimo braku happy endu zrobiły na mnie wrażenie jak np: " Kochanek" Love Story" " Casablanca" Oglądałaś je może? I jeszcze książka " Komu bije dzwon " też mi zapadła głęboko w pamięć. Może Danusia mogłaby wyzdrowieć ale zwrócić wolność Zbyszkowi i wstąpić do klasztoru. Wybrałaby taką drogę życiową bo nie potrafiłaby już budować życia z żadnym mężczyzną, a Zbyszko zwróciłby swoje uczucia ku zakochanej w nim Jagience i w ten sposób mielibyśmy pozytywne zakończenie.

ocenił(a) film na 5
Natasza882

tych nie znam, ale lubię tez filmy bez happy endów, po prostu różne filmy mi się podobają.
poza tym to zależy co rozumieć przez happy end. czasem niby jest w filmie takowy, ale wobec postaci których nie lubię lub są mi obojętne, a za to postać którą lubię źle kończy.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Ja też różne filmy lubię, nie zawsze muszą mieć pozytywne zakończenie ale fabuła musi przykuć moją uwagę i dobrze zagrane role. Ostatnio oglądałam "Pamięć Absolutną "z Arnoldem Schwarzeneggerem i ten film trzymał mnie w ogromnym zainteresowaniu do samego końca. Niedawno też czytałam książkę pt "Człowiek jeden na stu " i była tam postać kobieca jedna z ważniejszych, która ogromnie mnie drażniła, swoim głupim, lekkomyślnym zachowaniem, notorycznym upijaniem się i użalaniem nad sobą. Nie chciałam żeby tak okropna postać miała szczęśliwe zakończenie. Bo każdy chciałby żeby w jego życiu były tylko szczęśliwe chwile, żeby zdrowie dopisywało, żeby pieniążków nie brakowało i miłość wieczna była takie pobożne ludzkości życzenia:) Mam kolegę który nie lubi dramatów i filmów obyczajowych bo go takie smutne filmy wprowadzają w przykry nastrój, a obyczajowe zwyczajnie nudzą.

ocenił(a) film na 5
Natasza882

ja tez nie lubię dramatów na ogól ani obyczajowych. ale znam sporo filmów które nie są klasyfikowane jako dramat ale nie mają happy endu.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Kiedyś lubiłam oglądać" M jak Miłość "ale mi się znudziło i teraz najbardziej lubię "Przyjaciółki" Lubię tez horrory, westerny i filmy z udziałem Arnolda Schwarzeneggera. I jeszcze przygody Jamesa Bonda, priorytetowo kiedy w rolę agenta jej królewskiej mości wcielał się Roger Moore.

użytkownik usunięty
Angelique_92

Aleś ty głupia i nie znająca się na ludziach. Danuśka to prawdziwa kobieta- kobieta zmienną jest- miała temperament (Przasnysz- gdy rzuciła się na Zbyszka), ale miała też subtelność i wdzięk. I była bardziej kobieca niż Jagna. Zresztą ja w wieku 12 lat też byłam nieśmiała, a takie napady melancholii jak Danuśka mam bardzo często i rozumiem Danusię doskonale. Ty uważasz, że jest nudna, a ja powiem, że ma więcej taktu i wcale nie jest nudna. Po porostu jest introwertykiem- nie jet pusta w środku, am bogate wnętrze, zdolności humanistyczne.TA smutna była, bo miała pecha w życiu. I nie potrafisz czytać ze zrozumieniem- chyba tylko kompletny głupek by nie zwariował po roku u krzyżaków..,

użytkownik usunięty
Angelique_92

Przez ten wzrok i kolor włosów filmowa Danusia kojarzy mi się z jej imienniczką z "Jeżycjady" - ""Danka wyglądała jak rusałka z jeziora świteź - wysmukła, blada, z tajemniczymi zamglonymi oczami." Wprawdzie Danusia miała teoretycznie brązowe włosy, ale na ilustracjach wyglądała na blondynkę i taki obraz utrwalił mi się w głowie :-)

Jedno mnie zastanawia - czy dwórka śpiewająca i grająca na lutni znała tylko jedną piosenkę? ;-)

użytkownik usunięty

Gdzie ta Danusia miała brązowe włosy? Ona miała urodę anioła- jasne blond włosy. tak ją Sienkiewicz opisywał.

użytkownik usunięty

Miałam na myśli tę z "Jeżycjady".

użytkownik usunięty

Pewnie ta była modna. Albo jej ulubiona.

ocenił(a) film na 10
Natasza882

Ładna, delikatna, subtelna. Na szczęście to tylko powieść:)

ocenił(a) film na 10
Angelique_92

"Dobrze ze Zbyszko zostal z Jagienka, a nie z tym wymoczkiem Danusia. Lazila jak nieszczescie, nic nie umiala. Nie to co Jagienka! Jurna babka ;p "
Nie no, fajnie jest się cieszyć z czyjegoś nieszczęścia.

ocenił(a) film na 9
shadowthief

Jagienka już zeszła z tego ziemskiego padołu:(

ocenił(a) film na 10
Angelique_92

Ale byłyście zadziorami! Pani I Natasza! Brawko za oczytanie I zaangażowanie.

ocenił(a) film na 9
Winnetou28

Dziękuję :) Ja uwielbiam twórczość Henryka Sienkiewicza i filmy na podstawie jego książek. W tym wątku wytworzyła się inteligentna i interesująca dyskusja. Myślę, że obydwie aktorki , Grażyna Staniszewska i Urszula Modrzynska byly piękne i ogromnie utalentowane, dlatego ten film tak dobrze się ogląda, nawet wielokrotnie.

ocenił(a) film na 10
Natasza882

Pisarz sam będąc mężczyzną z krwi I kości dobrze rozumiał czym są atrakcyjne białogłowy w literaturze I w życiu. W filmie można było pokazać naszą wspaniałą królową. Jadwiga wg. źródeł należała do najpiękniejszych w tamtych czasach w Europie. A film jest jak Czomolungma naszej kinematografii. Podobnie jest z literaturą S. Mimo przaśnych wad.

ocenił(a) film na 9
Winnetou28

Królową Jadwigę mogłaby zagrać ówczesna gwiazda, znakomita aktorka Barbara Kwiatkowska.

ocenił(a) film na 10
Natasza882

Pani Barbara miała jasne włosy I to by się nawet zgadzało co do naszej królowej. Natomiast Jadwiga była dość wysoka,ponad 180 cm. Była też szczupła w biodrach co przyczyniło się do jej śmierci. Lubię czasem stanąć w katedrze wawelskiej przy jej sarkofagu I zadumać się nad jej życiem. Ale w filmie rzeczywiście B.Kwiatkowska byłaby świetnie cudna!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones