Zdecydowanie ta część jest najgorszą i najmniej straszną ze wszystkich części.

NAJGORSZA CZĘŚĆ Z WSZYSTKICH... to czysta komedia i wyśmianie widza... Jak można było do czegoś takiego dopuścić?
...NAJŚMIESZNIEJSZA scena z filmu? Przebicie czaszki CAŁYM nożem... a koleś co? wychodzi z auta, chodzi i POTRAFI mówić... Śmieszne...

"to czysta komedia"
Wiesz, co to pastisz i parodia? Wszystkie części Krzyku bazują na tych dwóch pojęciach.

A ty wiesz co to gust? Odpowiem za ciebie: nie. Większego bezguścia od ciebie robiącego z siebie pośmiewisko na filmwebie jeszcze nie widziałem.

Jak to określiła moja przyjaciółka 10/10 w skali OBCIACHU. NAjgorsze dno, jakie kiedykowiek widziałam. Dokładnie - to KOMEDIA...i to jeszcze z dokładką żenady ;/ Chyba więcej wydali na reklamę niż na solidny scenariusz, nie mówiąc nic o wykonaniu...litości...ta scena z nożem w mózgu to juz szczyt. I te powody, dla którego mordowano...Gry aktorskiej - zero!!!!! Tu umierają przyjaciele, a inni robią imprezę .... co za porażka ;/ -10. Ten film to jakis żart...ani jednej pozytywnej opinii nie da się o nim powiedzieć.