Zabierajac sie za ogladanie wiedzialem ze film bedzie slaby. Trudno sie spodziewac ze jesli
pierwsza cżesc jest dobra a kolejne dwie do bani to nagle czworka okaze sie hitem. No
wiec z takim podejsciem sie na szczescie nie rozczarowalem. Scenariusz jest nudny w
cholere, w filmie nie ma nic nowego, ciekawego, czy chociazby oryginalnego... Wszelkie
sceny ktore maja byc niby to straszne znamy juz z innych produkcji. Czekalem tylko az film
sie wreszcie skonczy... Dla mnie naciagane 3. Nie wiem po cholere krecic nowa czesc
skoro nie ma sie nic nowego do pokazania.
Nie wiem po choler oglądać film gdzie nie podobały mi się poprzednie 2 części. A później się narzeka, jak ja oglądam 1 i 2 część i po2 części stwierdzam że coś jest do bani. To za cholerę nie oglądam następnych cześć. Więc nie wiem po CHOLERE poszedłeś do kina (chociaż podejrzewam że widziałeś na kompie), skoro nie jesteś fanem pierwszych 3 części. Paradoks JAK CHOLERA.
Do kina nie poszedlem bo bylaby to glupota skoro wiedzialem ze slaby. Obejrzalem go bo po prostu mialem ochote na horror (przy czym to juz bardziej podchodzi pod komedie) a poza tym gdzies tam w glebi sie ludzilem naiwnie ze moze jednak bedzie chociaz nienajgorszy... Nadzieja matka glupich.
Face palm, a kinówka chociaż fajna kopia była (pytanie retoryczne błagam, nie odpowiadaj)?
"bo bylaby to glupota skoro wiedzialem ze slaby" Rozumiem że oglądanie filmu który z góry zakładasz że jest głupi jest mądre (pisanie o nadziei, też mądre nie jest) ?
"obejrzalem go bo po prostu mialem ochote na horror (przy czym to juz bardziej podchodzi pod komedie) "No i akurat zamiast sobie ściągnąć coś co nie nastawiałeś się że będzie do bani, postanowiłeś sobie ściągnąć film do bani, Rozumiem że nie szkoda ci łącza i czasu. FAJNIE.
1. To nie byla kinowka.
2. Potrzebne sa filmy tak ambitne jak i glupie zeby po prostu po ciezkim dniu uwalic sie na kanape z piwkiem i posmiac. W takim wypadku tego typu slaby film moge obejrzec co nie znaczy ze mam go za dobry bo sie podjalem ogladania.
3. Czy ja pisalem ze go sciagnalem? Ogladalem go u kogos w wiekszym gronie. Nie wymyslaj odpowiedzi na swoje pytania dotyczace czegos czego wiedziec nie mozesz.
"1. To nie byla kinowka". Pewnie już jest hd lub dvd rip po tygodniu jak jest w kinach.
2. Potrzebne sa filmy tak ambitne jak i glupie zeby po prostu po ciezkim dniu uwalic sie na kanape z piwkiem i posmiac. W takim wypadku tego typu slaby film moge obejrzec co nie znaczy ze mam go za dobry bo sie podjalem ogladania".
Fajnie oglądać film po paru piwach a potem dać mu 3 pomysłowe respect chłopie :) To w końcu chciałeś horror czy chciałeś się pośmiać bo się pogubiłem.
"Zabierajac sie za ogladanie wiedzialem ze film bedzie slaby. " gdzie tu piszę że "Ogladalem go u kogos w wiekszym gronie."
Jest taki ulepszony TS więc obejrzeć się da :)
Olej gościa, nie podobał mu się i tyle.. Mnie film też za pierwszym podejściem średnio podszedł bo spodziewałem się czegoś trochę innego no ale po kolejnym seansie finalnie wystawiłem mu 7/10 :D Może gość też oprzytomnieje wkońcu :)
Nie wiem co to byla za wersja, nie obchodzi mnie to. Nie ja to sciagalem. Na pewno nie kinowka.
Pisalem o ogladaniu filmu przy piwkU a nie piwACH. Nie bylem narabany i moja ocena jest w pelni swiadoma. Film jest slaby i wtorny. Chcialem horror a dostalem komedie. Wiec kolejne rozczarowanie.
A ostatniej "pretensji" nie rozumiem. Ogladalem go ze znajomymi i zabierajac sie do ogladania juz wiedzialem ze to gniot. Czego nie rozumiesz? To banalnie proste.
I nie "oprzytomnieje". Moim zdaniem 3 to i tak duzo. Pozdrawiam
"po prostu po ciezkim dniu uwalic sie na kanape z piwkiem i posmiac." To dalej nie wiem co chciałeś horroru czy komedii. Ok fajnie masz Pozdrawiam.
Na horrorze tez sie mozna posmac czego przyklady masz ogladajac reakcje bohaterow tak uwielbianego przez ciebie scream 4 na ogladane przez nich filmy. Jeszcze raz: chcialem horror a dostalem komedie.
"Jeszcze raz: chcialem horror a dostalem komedie. " Rozumiem że nie rozumiesz na czym polega ta seria, no ale oki nie chcę mi się tłumaczyć. Niech będzie dałeś 3 chciałeś Horror poprzednie 3 ci się nie podobały jednak na chama myślałeś że 4 nagle ci się spodoba i zmienisz nastawienie do całej serii. To tak jak nagle zobaczył byś 2 odcinka Mody na sukces i stwierdził o wow zajebisty serial żałuje że nie widziałem poprzedniego tys odcinków. Na tyle lat oglądania filmów, chyba powinieneś wiedzieć jakie filmy cię kręcą i jakie oglądać. Przynajmniej ja tak mam i nacinam się bardzo rzadko oglądając filmy.
rety, widze ze polowy z tego co pisze nie rozumiesz i wszystko obracasz wedlug swojej filozofii. dobra, ostatni raz pokusze sie o wyjasnienie.
ta seria na niczym "nie polega". tak jak z "pila". nakrecili jeden dobry film, okazal sie hitem to trzeba bylo na sile walnac jeszcze kilka czesci choc na dobra sprawe nie ma to sensu. tylko po to zeby wydoic kase bo wiadomo ze chociaz czesc fanow jedynki poleci do kina obejrzec sequele chocby nie wiadomo jak glupie byly. bedzie motyw maski i noza jak w jedynce i to im wystarczy...
- "poprzednie 3 ci się nie podobały jednak na chama myślałeś że 4 nagle ci się spodoba i zmienisz nastawienie do całej serii" - czytaj to co pisze jesli sie do tego odnosisz! poprzenie 2 mi sie nie podobaly, jedynka jest super. nie myslalem "na chama" ze 4 bedzie rewelacja; bylem u znajomych, gospodarz zaproponowal ze obejrzymy ten film to uznalem ze czemu nie. nie mialem wtedy zadnych glebszych mysli odnosnie ewentualnej zmiany nastawienia do calej serii jesli 4 okaze sie przypadkiem dobre. zreszta jesli 1 jest dobry, 2 i 3 kiepskie, a 4 znow dobry to glupota jest oceniac wysoko cala serie tylko ze wzgledu na poczatkowa i koncowa czesc...
wzmianka o modzie na sukces jest absolutnie bezsensowna i nijak ma sie do tej sytuacji wiec pozwole sobie dla twojego dobra jej nie komentowac glebiej.
"Na tyle lat oglądania filmów, chyba powinieneś wiedzieć jakie filmy cię kręcą i jakie oglądać" - jak jestes w towarzystwie i wszyscy chca ogladac film X to raczej glupio powiedziec "wiecie co, ja nie mam ochoty tego ogladac wiec posiedze sobie w kuchni sam albo popatrze se za okno". normalny czlowiek sie przylacza do reszty chocby dla samego towarzystwa. to takie proste...
Parę postów wyżej pisałeś że chciałeś oglądać go "Obejrzalem go bo po prostu mialem ochote na horror " nagle okazało się że oglądałeś go ze znajomymi. Gdybyś od początku pisał że oglądałeś go przymuszony a nie że "źeby po prostu po ciezkim dniu uwalic sie na kanape z piwkiem i posmiac." nie czepiał bym się.
"a seria na niczym "nie polega". tak jak z "pila". nakrecili jeden dobry film, okazal sie hitem to trzeba bylo na sile walnac jeszcze kilka czesci "Nie mam ochoty ci tłumaczyć na czym polega seria proponuje zjechać w dół po tematach.
Więc zakończymy to na tym że dałeś 3 i uważasz że jest słaby ja dałem10 i uważam że jest tak dobry jak wszystkie poprzednie. Pozdrawiam :)
Film na pewno nie jest nudny. Ja się nawet przez sekundę nie nudziłem, a to za sprawą starych bohaterów, których polubiłem i nowych, którzy mnie zainteresowali. Wtórny też nie jest. Podoba mi się, że "Krzyki" idą zawsze z czasem, więc tu mamy nowe media (np. kamery internetowe), oraz nowy temat do dyskusji (remake). Jedyną wpadką w filmie jest "timing" w niektórych scenach akcji, np. zbyt długi dojazd policji do domu Kirby.