Przyznam że choć jeszcze nie widziałem nowego ,,Krzyku" to śledzę wszystkie opinie i recenzje. I wkurza mnie strasznie fakt że oceny krytyków to średnia 7 na imdb na 8k średnia to 7,5 a filmwebowi użytkownicy jak zwykle zaniżają średnią filmu...nie cały 1k i średnia filmu już 6,9 ...
To typowe dla tej serii niestety, oryginał na filmwebie ma 6.7 (pamiętam, że kilka lat temu miał coś bliżej 5.9), a na imdb 7.3. Polacy nie lubią pastiszów i nie rozumieją tej serii, może dlatego, że Straszny film był u nas popularniejszy od Scream, co zniszczyło obraz tego drugiego
Najgłupszy komentarz, jaki tu widziałam. Z kosmosu się te oceny nie wzięły, widocznie jest więcej ludzi, którym się film nie podobał. Ps. Piszę jak już, a nie gadam.
Ale wielu osobom się podobał.Ale wystawianie 1(i 10 również) jest głupie i służy tylko do zaniżania ocen.A oceny nie są wcale niskie,tym bardziej w przypadku horroru,więc widocznie jest więcej ludzi którym się podobał
To ty cały czas wyzywasz mnie, skoro admin postanowił usunąć twoj komentarz, widocznie był ku temu powód. Rób tak dalej, a całkiem stąd wylecisz.
Problem polega na tym że ja się wogóle nie denerwuję tą konwersacją.Jak widać to Tobie puszczają nerwy i przeszukujesz całe google w poszukiwaniu paragrafu
hahaha, dopiero to zobaczyłam, bo tchórzu oznaczyłeś siebie, a nie mnie, przez co nie dostałam powiadomienia. Wiesz kim jesteś? hipokrytą. Zarzucałeś mi zgłaszanie komentarzy, a zrobiłeś dokładnie to samo. Zaskoczę Cię, ale paragrafy to ja mam w paluszku ze względu na moją pracę. Naucz się, jak się pisze "w ogóle", bo już drugi raz ci na to uwagę zwracam, a to ty mi zarzucałeś brak wykształcenia czy coś tam. Szkoda, że komentarze zostały zablokowane i nie można zobaczyć, jak wyzywałeś mnie (ale mam screeny) którymi się chętnie podzielę. Jak na dłoni widać, że to ciebie ponosi i nie umiesz panować nad emocjami, ale czego można się spodziewać po dzieciaku, kiedyś może dorośniesz.
Przestań się już ośmieszać,serio...Szkoda mi Ciebie,bo widać że jesteś zgorzkniała starą baba.Nie mam w zwyczaju zgłaszać komentarzy, nigdy tego nie robiłem i nie mam zamiaru robić.Tchórzu???Jakoś do tej pory oznaczałem Ciebie i nie miałem z tym problemu...a te śmieszne ,,skreeny" i te swoje groźby wsadź sobie...
Oho... Pan "spokojny" dalej obraża. No gdzie mam sobie je wsadzić? Czemu nie dokończysz? Wcześniej mnie od gówniar wyzywałeś, teraz od starych bab? Zdecyduj się. Co ta skreeny? To ty powinieneś wrócić do podstawówki, nie umiesz poprawnie pisać. Błąd na błędzie.
Przypomnę że ta cała dyskusja zaczęła się od twojego błędu i to ogromnego.Kiedy próbowałaś być mądra i Ci po prostu nie wyszło,walnełaś focha
Ty masz czelność wytykać mi błędy, robiąc błędy stylistyczne, interpunkcyjne i ortograficzne? Tupet to ty masz, nie ma co. Focha to ty walisz jak mała dziewczynka xD
Nie to ty masz czelność wytykać moje błędy,podczas gdy cała dyskusja zaczęła się (no właśnie),od twojego błędu.Co do focha... przecież to ty od początku masz focha:czujesz się obrażana itp.Weź sobie lepiej na uspokojenie czy znajdź sobie chłopa(albo babę-jak wolisz)i się uspokój
Mam męża dziecko ;) współczuję osobom z twojego otoczenia, jakie to szczęście, że ja nie muszę cię znosić. Okropny człowiek.
No widzisz jakoś mnie znoszą i nie mają z tym problemu.Ja tylko mogę współczuć twojemu mężowi i dziecku.Mieć kogoś takiego jak ty w domu to musi być dramat.A może mąż się za mało stara że taka zgorzkniała jesteś?
A skąd wiesz czy mam dzieci czy nie mam? Jesteś jasnowidzem, czy co? Zgorzkniały to ty jesteś, bo nikt by takiego kogoś nie chciał, biedny, samotny chłopczyk na garnuszku u mamusi.
Skąd wiem że masz dziecko?????Bo napisałaś że masz.Ty już sama nie wiesz co piszesz.Jakaś choroba psychiczna???W sumie bym się nie zdziwił.A co do samotności i stanu majątkowego?Nie muszę się nią ,, chwalić"w internecie tak jak ty(żeby a nóż ktoś nie pomyślał że jesteś sierota życiową). Zresztą co tutaj dużo gadać... najpierw się chwalisz ,że masz męża i dziecko a potem się pytasz skąd o tym wiem...
Ty jesteś jakoś nienormalny, nigdzie nie napisałam, że mam dziecko xD weź się cofnij do mojego komentarza, w którym pisałam o mężu, a potem się puknij w łeb.
Jakbyś znał zasady interpunkcji to byś wiedział, że jest różnica między: "mam męża, dziecko" od "mam męża dziecko", ale co tu dużo wymagać od kogoś, kto podstaw języka polskiego nie zna.
Znam zasady interpunkcji.A to że instnieje coś takiego jak dysleksja i dysortografia ale co tam...A co do tego męża dziecko to właściwie nie wiadomo o co ci chodziło.Czy to o mnie,czy o tym że masz dziecko czy też że twój mąż jest dzieckiem.Ta dyskusja z Tobą robi się coraz bardziej nudna Pani polonistki,która wytyka innym błędy a sama swoje chamstwo zaczęła od błędu
Och, nie będę cię po główce głaskać po tym, jak mnie od debilek, idiotek wyzywales, do tego zarzucałeś mi brak wykształcenia. Zdanie przeze mnie napisane zostało poprawnie, a to, że ty nie znasz interpunkcji, nie jest moją winą. Rozmowa ze mną nie jest dla ciebie nudna, skoro wciąż ją kontynuujesz, no chyba, że jak zakładałam masz problem emocjonalny i nie możesz przestać. Ps. No to napisz mi jakiego rodzaju to był błąd? Stylistyczny? Interpunkcyjny? Ortograficzny? Fonetyczny? Fleksyjny? Składniowy? Leksykalny? Nie masz pojęcia, co nie?
Znam zasady interpunkcji ale jak widać ty jesteś jednak za mało inteligentna żeby przeczytać cały komentarz,ale cóż niektórzy tak mają.A jaki to był błąd?Cóż próbowałaś być inteligenta wtedy a tak bardzo ci nie wyszło.To był /jest po prostu błąd w twoim mózgu.ps.Ani razu nie wyzwałem cię od idiotek,tylko powiedziałem że zachowujesz się jak idiotką.Ale cóż ty oczywiście nie ogarniasz różnicy.Naprawdę mogę tylko współczuć twojemu mężowi-ni chyba że jest taki sam jak ty...
Masz albo rozdwojenie jaźni albo ChAD. Mam screeny, na których nazywasz mnie debilką. Niskie IQ tłumaczysz zaburzeniami w nauce czytania i pisania. W dalszym ciągu nie uzyskałam od ciebie odpowiedzi, jaki rodzaj błędu popełniłam. Rozmowa ze ścianą byłaby ciekawsze od czytania tych twoich dyrdymałów. Ile ty masz lat 28 czy może 10? Ps. Napisałeś, a nie powiedziałeś, jak już. Wracamy do początku. Jesteś żenujący.
To ty jak widzisz masz rozdwojenie jaźni .Debilka a idiotka to dwa różne słowa,a ja wspominałem o idiotce.Dwa o twoim błędzie już mówiłem kilkakrotnie (i w którym miejscu on się znajduje).O zaburzeniach nawet nie będę wspominał ,bo w tym temacie jesteś naprawdę żenująca.I na koniec powtarzasz ten sam błąd który zrobiłaś na samym początku... więc nadal zachowujesz się jak idiotką.Nie wiem kto ci dał możliwość pracy z paragrafami a co za tym idzie jak rozumiem z prawem.Przecież Ty i logiczne myślenie to dwa zupełnie inne bieguny