Ale czy jest jakaś szansa na drugą część? Ja bym sobie z chęcią obejrzał
Raczej nie.
Film był finansową klapą (budżet 200 mln, wpływ z kin ledwie 335 mln), więc raczej nie należy się spodziewać kontynuacji, a przynajmniej nie kręconą z takim rozmachem jak pierwszy Książę Persji. A Piaski Czasu miały przecież być następcami Piratów z Karaibów, więc spodziewano się dużo wyższych sum. Poza tym Disney woli póki co inwestować w Piratów, tak więc drugiej części Księcia raczej bym się nie spodziewał.
Ja też uważam, że Książę jest o niebo lepszym kinem od kolejnego odcinka tasiemca Piratów, ale tu jednak rządzą się inne reguły niż który film jest lepszy ;]
tez przegladajac box office mojo trafilem na ta informacje ze była to klapa i nie zwrociły sie nawet koszty produkcji, wkoncu do wytworni powraca tylko 55% WPŁYWÓW Z KIN TAKZE ZEBY ZWRÓCIŁ SIE SAM BUBZET FILM MUSIAŁBY ZAROBIC PRAWIE 400 co mu sie nie udało, takze nie bedzie raczej kontynuacji a szkoda, mi akurat przypadł do gustu ten film
Za samo zwrócenie kosztów musiałby zarobić 400, a pamiętajmy, że aby myśleć o kontynuacji, to film musi się okazać sukcesem kasowym. Tak więc przy budżecie 200 mln dolarów, produkcja musiałaby zarobić około 500 (by stać się sukcesem kasowym), a jako że był to film namaszczony jako następca Piratów z Karaibów, to twórcy spodziewali się dużo większych zysków, zapewne w granicach 700-900 mln.
No i warto jeszcze odnotować, że w USA - a więc kraju który jest głównym targetem jeśli chodzi o zarobki (to tam w końcu trzepią kasę na jakiś gadżetach, pamiątkach z filmu etc.) - zarobił zaledwie 80 mln, a to już jest po prostu finansowa klapa.