to one musza być wziete pod uwagę przez rezysera, bo fabułę stworzyli juz przecież panowie od gry, błagam niech sie nic w niej nie zmienia!!! Księcia mógłby zagrać ktoś taki jak np. Dean Alexandrou, przynajmiej gwarancja niesamowitych walk by była!!!!!!!!! Nie róbcie z tego basniowej historyjki...to film musi być film akcji....z niebanalna fabuła :P Jak zobaczę np. Orlando Bloom w obsadzie to przepowiadam, ze film bedzie okrslany mianem "kolejnej nieudanej ekranizacji gry"
powiem Ci, ze wolalbym zeby zrobili z tego film akcji...jak Tom Yum Goong np. cos gdzie fabula jest na drugim miejscu....boje sie ze skopia ten film....ale racja, musi byc watek milosny i wszystko zachowane tak jak z gry....wtedy film zyska moje uznanie...ale Depp sie nie nadaje...Prince'a powinien zagrac ktos kto gra w filmach akcji...hmm, chociaz sam nie wiem....zobaczymy co bedzie z tego...tylko zeby nie zrobili takiego chłamu jak Bloodrayne albo Alone In The Dark, cos przenoszenie gier na ekran kinowy nikomu nie wychodzi :/
To będzie film akcji, ale nie mogą zrobić z tego tępej nawalanki. Inne wątki muszą być zachowane. I nie może być to pozbawiony talentu mięśniak (w roli Księcia), ja tego nie ścierpię. Z wyglądu Depp nadaje się idealnie (wiadomo, że nie jest w 100% podobny, ale takiego aktora jeszcze nie widziałam), a i zdolności oraz predyspozycje posiada. Wydaje mi się, że to rola dla niego. Piszcie co chcecie, takie moje zdanie. Pokażcie mi utalentowanego aktora w 50% podobnego do Prince'a z SoT! :P Pozdro
ej, lepiej zeby zrobili z tego "tepą nawalanke" niz "flaki z olejem" tak jak np. zmasakrowali Bloodrayne (jestem przewrażliwiony przez ten film, udowodnili mi, że przenosząc gre na ekran można jedynie uczynić ten świat gorszym :P ) Zgadzam się, że Depp jest zdeczka podobny do księcia z SoT, ale w tej grze były elementy parkour i walki (czyli to co faceci lubia najbardziej :P ) którym Johny sam raczej nie podoła...ale ok, szanuje Twoje zdanie jako, że jestes kobietą ;-) Depp na księcia :P (ale niech sceny kaskaderskie zagra Alexandrou :P ) 3maj sie ;-)
Eeeee no wiesz, wszyscy wiemy kto reżyserował "Bloodrayne", więc od początku było wiadomo co z tego wyjdzie. Pan, którego nazwiska tu nie wymienię, zasługuje na powolną i bolesną śmierć.
A co do ewentualnej roli Deppa to przy dzisiejszych możliwościach technicznych mogą sprawić, że będzie biegał po scianach, podnosił drzewa, zabijał 16 wrogów kichnięciem itd itp. Podobnie jak w Spidermanie, większość ewentualnych scen akrobatycznych i tak byłaby zapewne generowana komputerowo. Więc problem Deppa rozwiązany. Zresztą sądząc po tym jak wygląda Sharon Stone w Nagim Instynkcie 2 to jestem prawie pewien, że wystarczy odpowiednia charakteryzacja i Johnny bedzie wyglądał na dwudziestolatka.
A jeśli reżyser to skopie to Dahaka go dorwie i porozmawia sobie z nim po swojemu :P
pzdr.
no dobra Kabacie ;-) heh :P niech naszpikuja film efektami....i taki ziom jak ja nie bedzie mial czym sie jarac, bo obecnie w filmach krojuje realizm....porownaj np. walki z matrixa z tymi z ong-bak....ech, az mi lezka sie w oku kreci jak ogladalem te genialne ujecia w tajskim filmiku, bo one są bez efektow, kolo serio tak zamiata....a te z matrixa widzialem, wyszedlem z kina i zapomnialem o wszystkim....nic specjalnego....realizm górą!!! samymi efektami z filmu masterpice'a nie zrobisz :P owszem Johny moze biegac po scianach-technologia na to pozwala...ale film nie wywrze na widzach takiego efektu, poprzez ktory jarali by sie tym filmem...chyba, ze te ujecia beda prawdziwe...to bedzie cos :-|
deep:/.....na księcia chyba jak założy soczewki zmłodnieje jakies 20 lat ..i przestanie mieć taki pijacki wzrok :D(świetny aktor nie mam nic do niego )ale do roli princa sie nie nadaje moim zdaniem ..i błagam że by farah nie grała alba ..nie ma figury klepsydry ..ani takiego wielkiego talentu aktorskiego (nieczarujmy sie :/)...jest ładna ..ale wogóle nie podobna do farah ;)..pozdro. ;)
I tak Depp wygląda nie starzej niż na 30 lat. A przerobić mu oczy na niebiesko - Boshe, co to za problem?! Zresztą spekulacje dotyczące wyglądu możemy odłożyć. Ktoś wcześniej napisał, że realizm przede wszystkim. Zgoda, ale przecież żaden normalny człowiek po ścianie nie pobiegnie. To wbrew prawom fizyki, jeśli tak napisać można... Niektóry akrobatyczne wyczyny Księcia są wpełni możliwe do wykonania, ale inne to matrix i już. Dlatego bez pomocy komputera się nie obejdzie... Alba nie może grać Farah bo wygląda zupełnie, zupełnie inaczej i jak raczyła Kaileena (druga :P) zauważyć - aktorką jest przeciętną.
Więc powtórzę się po raz setny, ale nie ostatni. Depp na Księcia, Ash Rai na Farah, a dalej to wszystko jedno. Rysio z Klanu zawsze może zagrać Dahake. Przypuszczalnie Chuck Norris. Pozdro.
ale ej...dziewczęta :p moim zdaniem depp jest dobry jako książe...pasuje do roli....ale tylko w 1wszej części....książe z dalszych części powiedzmy tak "był lepiej zbudowany" a tego mu chyba komputerowo dorabiac nie będą :P co do dahaki niech go zagra jakis koks...nawet by nie musial nic mówic w filmie...np. Nathan Jones by sie nadawał, dadza mu odpowiedni "mejkap" i Dahaka idealny :P i tu do Ciebie Kaileena (niemogłyście sie jakos inaczej nazwac...jedna farah a druga kaileena....teraz sam nie wiem do ktorej z was sie zwracam :P )widziałem jak kolesie biegaja i robia takie rzeczy jak książe....bez efektów...to jest realne, mimo, ze wydaje sie przeczyc fizyce...ale da sie to wykonac, oczywiscie Johny nie ma szans na takie akrobacje...no comment :/
a co do Chucka to z nim ten film trwalby ok. 8 sekund-załatwiłby sprawe z półobrotu ;-) bo Chuck to jest wielki człowiek, wkoncu jako jedyny widziany z kosmosu :P hehe...nie ma to jak go pojechać :P
no fakt...Alba sie do tej roli nie nadaje....ale nie badzmy tacy surowi...fajna z niej laska :p
Robią podobne akrobacje, ale po ścianach nie biegają tak... poziomo. Widziałam wielokrotnie jak np. taka grupa wariatów z Rosji biega po zrujnowanych budynkach i podbiegają pod ściany, robią jakieś fikołki, skaczą, odbijając się... wygląda to świetnie. Ale nigdy nie widziałam by tak jak nasz Książę biegali po ścianie! A co do Deppa - zgadzam się, że pasuje jedynie do SoT. Pozdro.
O nie nie Kaileena :) a ja widziałem jak kolesie biegają poziomo po ścianach. Oczywiście kąt pomiędzy ścianą a podłągą był troszeckę większy niż 90* (była troszeczke (TROSZECZKE!!)) pochylona... ale biegli:) Może nie tyle, co Prince, ale dawali radę. Wbiegali również na ścianę pionowo, odbijali się i lądowali... coś jak Książe (bez alternatywnego Upadku Anioła:D) A co do Deepa (który to juz raz...) Mi się z twarzy bardziej wydaje podobny to Księcia z WW. Może jest trochę INNY xD ale wzrok ma taki sam ! Tylko wzrok oczywiście bo już budowa nie ta :D pozdro!
Hmm ok więc moja poprzednia wypowiedź tyczyła się Kaileeny_farah:D a teraz do Kaileeny - Ash Rai nie jest zła. Aktorsko nie wymiata alee KIEPSKA nie jest:) :) stara troszeczke jest ale płonie w niej jeszcze ten ogieeńń młodzieńczy :D Dałaby radę:) bez dwóch zdań...
całkowicie popieram poprzednika :p zresztą wszelkie inne możliwości z miejsca odrzucam :P hehe...co do biegania po poziomych scianach, widziałem typów co potrafia tak przebiec pewna odległośc...wiadomo, że nie jest ona daleka, ale nie jest to NIEMOŻLIWE...chyba, że w wykonaniu Johnego ;-) Depp chyba prędzej przebije głową ścianę niż będzie po niej biegał ;-) tak czy siak, odpowiedni kaskader i scena będzie bez efektów czyli miodzio...ej, a moim zdaniem do prince'a z 2 i 3 cz. gry bardziej pasowałby typ co gra Sawyer'a w LOST, nie pamiętam jak on sie nazywa....ale spojrzenie, styl i z wyglądu tez by sie nadawał...taki cienias to nie jest ;-)
qrde...walnąłem sie z błędem...co za filozofia biegac po poziomej ścianie :p z tym Depp by problemu nie miał....nawet Chuck Norris dałby radę ;-) sorry....oczywiście chodziło o ściany pionowe :p heh ;-)
my mistake
Dyskutowałem już z Kaileeną_Farah na temat owego Sawyer'a - Josha H. :D Trochę ma inną budowę ciała... zbyt mocne muły itp.itd :D ale jak się Sawyer popatrzy spode łba to ahh:D cały Książe (prawie). Ale tak naprawde... popatrzmy.W Lost ma fajny fryz- zrobic na czarno- jest Książę. Wzrok tez jest ok. Ale hmmmm : ) Twarz jednak inna ;) Ale ja bym go całkowicie nie odrzucał.
Josha H...NIEEEEEEE!!!!!....moim zdaniem totalnie sie nienadaje :/(taka prawda że każdy ma inny gust)
qrcze...ludziska, właśnie Josh wygląda całkiem podobnie jak prince z 2giej części...inaczej by zarost zapuścił, włosy tak jak mówisz na czarno, troche by na solke połaził i prince idealny, pozatym jako aktor tez jest spoko, ma cos za co go lubie....ale, pewnie w obsadzie i tak pojawi sie takie nazwisko jak np. Bloom...swiat bylby zbyt piekny gdyby filmy tworzono tak jak chcą tego fani ;-P
Josh - nie!!!!!!!!!!!!!!!!! Panowie! Posłuchajcie głosu mojego i koleżanki Kaileeny!!!!! :D My tu jesteśmy panie i powinnyśmy wybrać Księcia bo nam do gustu przypadł jako postać :P Holloway ma zupełnie inną budowę ciała, jest za bardzo napakowany. Ze względu na zainteresowanie nim jako kandydatem do roli Prince'a - przyjrzałam mu się uważniej w każdym kolejnym odcinku serialu. Aktorem nie jest złym, ponad przeciętną, ale są dużo, dużo, dużo lepsi. Nie ma postury akrobaty, nie jest taki szczupły i smukły jak Książę, a raczej wygląda jak człowiek, który z umiarem, ale jednak mocno przypakował na siłowni. Ma zupełnie inny głos. Zupełnie. Czasem faktycznie widać coś w tym spojrzeniu, ale tylko czasem i na niektórych zdjęciach. Poza tym w czarnych włosach wyglądałby jak kretyn, wiem bo przerabiałam gościowi na kompie :P Dlatego J.H odpada.
Ash Rai jest najlepszym wyborem do roli Farah i już!!!!! :D Jessica, mimo, że jest ładna - zgoda - aktorka z niej kiepska. A Monica B. na Kaileene. Czy ktoś ma jakieś wątpliwości, hę?! :) Pozdrawiam!
Mhm to do niej podobne, że przerabiała mu włosy na kompie:D Next: MOŻLIWE, że wyglądałby jak kretyn:D:D Ale bez przesady z posturą:D Książę ma dobrze grać :D chociaż z tym KRETYNEM mnie zaintrygowałaś. Ale i tak drogie panie ;] Mi się np. Potter nie podobał.. ani Hermiona... ani Syriusz (LoL) ale przykmknąłem oko jak oglądałem i oglądało się całkiem przyjemnie:D Wy też - O! Panie wspaniałe!- przymkniecie oko na niedoskonałości Księcia... Nawet jeśli byłby to Joshh : ) Amen
Rola Deppa w Piratach z Karaibow bardzo mi sie widziala i sadze, ze nadawalby sie rowniez do tej ekranizacji.
ej...Josh to nie jest az taki paker prosto z silki....wiadomo, ze nie jest takiego samego pochodzenia jak książe, wiec wyglada inaczej (chociaz ksiaze tez byl dobrze zbudowany, ale nie w 1wszej czesci, dlatego bardziej w 'jedynce" bym wolal Johnego zobaczyc), ale to by sie dalo zmienic...popracowalby nad akcentem, jak juz wspomnialem solke by zaliczyl (nie mylic z silka), nie przekreslajcie go tak od razu :p Depp bylby dobry do 1wszej czesci!!!, nieobrazcie sie, ale jak go zobacze w drugiej (o ile wogole taka bedzie) to chyba wybrecham...ale zeby nie denerwowac juz bardziej jednej Kaileeny z tym Joshem...powiem, ze to tylko moje skromne (męskie) zdanie :P
A proszę was bardzo, towarzysze-obywatele, miejcie swe skromne zdania!!! Ame! :D Tam taki głos poparcia dla Deppa, a co mi tam. On i już. Do dwójki już nie, a ten nasz Eric, tutaj słówko dla pana na K. :) ... jak on tam ma na nazwisko. Aha. Eric Bana czy jakoś tak. On jest całkiem podobny do Księcia z WW, ale jak ma odpowiednią fryzurę. W dodatku sylwetka pasuje i facet jest dostatecznie utalentowany i obdarzony cechami wyglądu Prince'a by sprostać roli...
Hmm posłuchaj(cie) :D AKTORÓW do jednej serii filmów zmieniać nie można : ) a w każdym razie nie jest to przez nikogo mile widziane. Więc zdecydują się na jednego kolesia:D Eric Bana ma 38 lat... przy dobrym wietrze będzie miał koło 40 jak zaczną kręcić :D troszkę za dużo : ) ale to nic... nawet podobny jest ale jego napewno nie wezmą xD Ot takie moje spekulacje i przeczucia : )
i bardzo dobrze, niech sobie kręci np. kolejnego Hulka. Co jak co Kaileena, ale on to juz bez kitu odpada, mi on wcale księcia z SoT nie przypomina...będę szczery: Eric do domu!!!! a co do zmiany aktorów...nikt nie mówi, że bedzie ekranizowana cała seria (chociaz mam taka nadzieje) ale nawet jesli tak sie stanie (oby) to książe zmienia przecież swoj wizerunek w 2giej części gry, jest bardziej mroczny, starszy, wiec lepiej by bylo gdyby zmieniono aktora (najlepiej Johnego na Josha :P ) heh...a teraz dla odmiany cos na temat muzyki...kto jest za tym, zeby zerżnęli ja żywcem z gry?? (ja! ja!) :P
Co do muzy- WSZYSCY za tym są :D:D co to zmiany wizerunku w WW ... rysy pozostały te same.. głos itp : D (jak mnie pamięć nie myli :) ) jestem za tym samym aktorem... tylko... "Pomrocznionym" xD ale ok. Dyskusja na ten temat chyba wyczerpana:D
:DDDD niewiadomo jak bysmy sie kłócili wybór aktorów należy do reżysera nie do nas :/(szkoda:DDDD!).ale trzymam kciuki że jakiekolwiek one będa ,będa dobre !!!!!!..pozdro Kaileena:)))
Co do muzyki... We wszystkich częściach jest zarąbista po prostu... ALE, na pewno nie zerżną wszystkiego z gry. Nam to nawet na rękę, niech pozostaną najlepsze kawałki z SoT (bo to na pierwszy ogień) + jeszcze jakieś nowe... Nie było by źle :P XD A pisząc o panu E.B (zabawne... piwo chyba takie było XD) miałam na myśli, że pasuje do WW, w tych długich włosach. A do jedynki to Depp i już. Mimo, że przecież on ma już 42 lata!!! Pozdro.